Ty mi pomagasz... The Blaze House

Powrót ze szkoły

3.Osoba

Dominik i Filip wspólnie skończyli lekcje o godzinie 14:25 co prawda Filip miał nie daleko do szkoły ale chciał odprowadzić Dominika żeby czuł się raźniej 

Pov:Filip 

Skończyłem lekcje o godzinie 14:25 jak zwykle umówiłem się z Dominikiem że Go odprowadzę do domu by nie czuł się samotny 

Pov:Dominik 

Całe szczęście cieszę się że wracam ze szkoły miałem dość patrzenia na tych okropnych ludzi oprócz Filipa który dla mnie jest jak brat 

3.Osoba

Dominik wszedł do domu i od razu zastał swoją mamę, która właśnie popija piwo. Dominikowi się to nie podobało więc postanowił porozmawiać z mamą. 

D-Mamo?

MD (Mama Dominika)-Co chcesz?

D-Kiedy przestaniesz pić i znajdziesz nową pracę?

MD-Co Cię to obchodzi? 

D-Bo jesteś moją mamą 

MD-Nigdy nie pójde do pracy tak mi lepiej 

D-Lepiej? Dla mnie nie jak chce normalną mamę, która się mną zainteresuje a nie alkoholem 

MD-Jak Ci się nie podoba to proszę bardzo idź do tatusia i jego nowej dziuni tam będziesz miał lepiej a po za tym jak się odzywasz do własnej matki!

3.Osoba

Niestety Mama Dominika nie wytrzymała i uderzyła Go w twarz tak że zaczął krwawić i uciekł na góre 

Pov:Dominik 

Dostałem twarz od własnej mamy, która jest pijana nigdy tego jej nie wybaczę a więc muszę zmyć krew z twarzy 

Wróciłem do pokoju i zacząłem się uczyć miałem coś zjeść ale bałem się zejść na dół żeby znowu nie dostać od mamy więc przeczekałem wieczór i zrobiłem sobie obiado-kolacje nawet nie wiem kiedy ale była już 2 w nocy i postanowiłem iść spać 

3.Osoba

Filip wrócił ze szkoły i od razu zjadł obiad po tym wszystkim zaczął się uczyć i nawet nie wiedząc kiedy to miłnęło zobaczył na zegarku 3 w nocy i położył się spać