Mój seksowny wróg

~Pocałunek wroga~

...cdn. P.O.V Oscar

Teraz po 'sniadaniu' ,a trochę bardziej obiedzie. Siedzę w kuchni i czekam na Lucasa,az raczy się obudzić i ruszyc dupę na chatę. Melanie poszła się ubrać. Nudziło mi się,więc poszedłem na górę kierując się w stronę pokoju Melanie. Zatrzymałem sie przed nimi i przez dziurkę od klucza mogłem zobaczyć przebierającą się Melę. I wogóle co?! od kiedy ja tak na nią mówie?!ale z drugiej strony ładnie to brzmi.. Miałem teraz piękne widoki. Postanowiłem lekko uchylić drzwi i stałem w progu pokoju. Dziewczyna klękała przed szafą chowając ubrania na półki. Na jej łóżku zobaczyłem cudowną koronkową bieliznę. Patrzałem na dziewczynę,a raczej na jej tyłek,aż ona sie odezwała,przez co się przestraszyłem.

m-7 minut i 58 sekund..aż taki zajebisty mam tyłek? Powiedziała,a ja juz zakumałem,że chodzi jej o to,że przez tyle czasu się na nią patrze.

o-bardzo..Powiedziałem i podeszłem do Melanie,która była w samej bieliźnie. 

Zamknęła szafę i chciała iść już do łazienki,ale uniemożliwiłem jej to przyciskając ją do ściany. Jedna rękę miałem opartą o ścianę,a drugą trzymałem biodro mojego wroga. Patrzyliśmy sobie w oczy. Ja nie wiem czemu uważam ją za wroga. Jest ładna, dużo chłopaków ją podrywa i chce z nią być. Nic mi nie zrobiła, a my się nienawidzimy tak o. Teraz w tym momencie miałem w dupie to,że się nienawidzimy i,że jest siostrą mojego kumpla,który jak się dowie, że w ogóle u niej byłem to mnie zabije-pocałowałem Melanie. Ona oddała pocałunek,a potem zaczęliśmy się całować jedynie namiętnie i z czułością. Już wszystko jasne czemu każdy chłopak w szkole chce jej ust. Są cudowne, miękkie, duże, a do tego ona świetnie całuje. Wziąłem Melkę na ręce i przeniosłem Melanie na łóżko. Leżała pode mną. Była teraz taka niewinna i.. słodka. Moja zdobycz (Melanie) położyła swoje rączki na moje ramiona,a ja jej zrobiłem malinki.

o-wiesz co jesteś naprawdę śliczna.. Powiedziałem zwisając nad prawie nagą dziewczyna.

m-a ty przystojny. Odpowiedziała i z ubraniami skierowała się do łazienki. OKEJ. AKTUALNIE PRZEŻYWAM SZOK JAKKOLWIEK TO BRZMI. MELCIA UZNAŁA,ŻE JESTEM PRZYSTOJNY. PO DRUGIE CAŁOWAŁEM SIĘ Z NIĄ. PO TRZECIE-WOGÓLE Z NIĄ GADAŁEM. PO CZWARTE SIEDZIAŁEM Z NIĄ I INNE. JEST NAPRAWDĘ CUDOWNA,A BEZ MAKIJAŻU ŁADNIEJSZA NIŻ ZAWSZE..

HEJKIII! jest tu 355 słów. Zapraszam dalej.