Rozdział 1

760 14 10
                                    

Yuka pov

Tak jestem córką Voldemorta. Zdziwienie? No ja myślę? Ojciec wysłał mnie do Hogwartu na 2 rok bo go męczę. Nie mam przyjaciół, jestem sama, mój ojciec to jedyna osoba z którą mam kontakt nie licząc innych śmierciożerców. Mam różowe włosy, różowe oczy i wszystkie szlamu i mugolaki porównują mnie z wyglądu do jakiejś jebanej postaci z anime. Yuno Gasai. Jakaś pojebana dziewczynka z urojeniami tak w skrócie. Wyglądam tak.

Ubrałam się w czarną bluzę bez suwaka z napisem ,,JS" to skrót od ,,jebać szlamy"

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ubrałam się w czarną bluzę bez suwaka z napisem ,,JS" to skrót od ,,jebać szlamy". Do tego czarne rurki z dziurami na kolanach i trampki czarne. Moje włosy rozpuściłam i założyłam kaptur. Pożegnalna się z ojcem czyli powiedziałam krótkie ,, spierdalam ojcze" i wyszłam. Teleportowałam się na peron 9 3/4 i pierwsze co zobaczyłam to moje ukochana siostrzyczka która jest zdrajczynią krwi i zadaje się ze szlamami. Ma czarne włosy i grzywkę. Zawsze wiąże je w kucyk. No pojebana. Wygląda tak.

Jako że nie jestem normalną osobą - jestem córką voldemorta, nie? - wypierdoliłam pierwszaków z jednego z przedziałów i rozłożyłam się na całej jednej kanapie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jako że nie jestem normalną osobą - jestem córką voldemorta, nie? - wypierdoliłam pierwszaków z jednego z przedziałów i rozłożyłam się na całej jednej kanapie. Żeby nie było cały czas mam kaptur. Zrobię zajebiste pierwsze wrażenie. Co chwile wchodziły do mnie te cholerne pierwszaki które wyjebałam i prosiły mnie abym się przesiadła. W pewnym momencie nie wytrzymałam i powiedziałam:

- Nie wyjdę wy małe kurwy!

One wybiegły z przerażeniem a ja miałam spokój do końca podróży. Hah. Byłam jedyną osobą która nie miała szaty na sobie. Miałam kaptur i zajebistą bluzę js. No kurwa lepiej się nie dało wyglądać.

Gdy sterczałam pod drzwiami do wielkiej sali nadal kurwa z kapturem na łbie czekałam aż powiedzą Yuka Riddle. Oczywiście doczekałam się tego. Włożyłam sobie gumę do buzi.

Mcgonagal: Drodzy uczniowie, dołączy do nas nowa uczennica, proszę się jej nie bać tylko dobrze? Yuka Riddle! - drzwi do wielkiej sali się otworzyły a ja szłam korytarzem do tiary. W połowie drogi zdjęłam kaptur. Moje długie i różowe włosy były tak idealnie ułożone że lepiej się nie dało wypaść. Widząc moją cholerną siostrę na drodze wyjęłam gumę z buzi i położyłam jej z agresją na talerz. Cały slytherin się patrzył z zaciekawieniem a reszta hogwartu już wiedziała jaka jestem i że ze mną nie ma żartów. Oj nie ma. - dobrze usiądź na stołku a ja ci położę tiarę.

Córka VoldemortaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz