Inna

Untitled Part 6

Była godzina pierwsza dalej nie spałam myśląc o tym co sie wydarzyło, Oliwer smacznie już spał.
Wyszłam z łózka, bez sensu leżeć jak nie potrafie zasnąć wyszłam na dwór i usiadłam na krześle,było dość zimno, wróciłam się po kurtkę. Siedząc dalej i rozmyślając czy warto i czy nie będę znowu skrzywdzona albo narobie sobie zbędnych nadziei, postanowiłam nic nie robić poczekam na jego ruch, musze wiedzieć czy naprawdę mnie lubi czy to poprostu zwykła przygoda dla niego. Wcale go nie znałam za dobrze spędziliśmy zaledwie razem  jeden dzień na nartach, nie jestem osobą która odrazu się zakochuje jak zaślepiona bez pamięci nastolatka. Dobiegała godzina druga, postanowiłam wrócić do domku bo się rozchoruje jeszcze. Ku mojemu zdziwieniu Oliwer siedział na łóżku i z zdziwieniem patrzał na mnie, rozmowa zaczeła się : 
Oliwer - Też nie możesz spać? 
Ja - owszem dlatego wyszłam na dwór może świeże powietrze pomoże.
Oliwer - i co pomogło?  chce ci sie spać? 
Ja - no wiesz, ani trochę.
Oliwer - No to przecież na siłe nie pójdziemy spać, oglądniemy jakiś film? 
Ja - Świetny pomysł! - ucieszyłam się. Na jaki film masz ochotę? 
Oliwer - Tak serio to nie mam pojęcia, myślałem, że ty coś zaproponujesz.
Ja - hmm... zobaczmy co mamy. 
Oliwer - Dobrze. 
Ja - no więc mamy do wyboru komedie romantyczną , słabą komedie i jakiś horror.
Oliwer - haha - zaśmiał się. To za dużego wyboru nie mamy, więc może horror? co ty na to? 
Ja - emm... no... dobrze. - odpowiedziałam niepewnie.
Oliwer - coś niepewnie odpowiadasz, nie oglądasz horrorów? boisz sie? 
Ja - No skądże oglądam... 
Oliwer - no własnie nie sądze, nie bój się jestem z tobą będzie okey. 
Ja - no dobrze,dobrze. Pójdę zrobić popcorn.
Oliwer - dobrze w tym czasie przygotuje film. 

Poszłam zrobić popcorn, szczerze to wogóle nie przepadam za horrorami zgodziłam się ze względu , że on je lubi, ale wtopa, a co jeśli zaczne krzyczeć , aby się przed nim ośmieszę , jakaś tragedia. 
Popcorn się zrobił, hmmm... to sie zacznie. 
Poszłam do pokoju w którym siedział Oliwer z przygotowanym już filmem , uśmiechał się do mnie a mi wcale tak wesoło nie było no ale cóż raz się zyje.
Usiadłam koło niego, włączył film , zaczełam szybko ze strachu jeść popcorn to on odparł : 
- Spokojnie, spokojnie serio tak Cie on przeraża? to może wyłącze jak sie boisz? 
- Nie, nie już jest okey. 
- No dobrze oglądajny. 

Film zaczął się dość strasznie ta muzyka w tle, już na samym początku byłam przerażona, podobno jakiś film o duchach itp. Nienawidzę duchów, nienawidzę horrorów. 
Oliwer zauważył, że się zasłaniam przysunął sie do mnie i sie mnie przytulił. 
Było to dość miłe, nawet się tak nie bałam przy nim. 
 Film zakończył się po 2 godzinach a trwało jak wieczność.
Oliwer - i jak sie podobał, chyba nie był aż tak straszny co nie? 
-Emm... no wcale nie był! krzyknełam 
- Zaśmiał się , tylko żebyś nie miała koszmarów, jest dopiero 4 godzina, idziesz spać? 
- popatrzyłam na niego i odparłam, ra-raczej nie usnę, może poleże.
- No okey, okey jutro będziesz niewyspana.
- Nie szkodzi, kawa idealne lekarstwo.
- Haha no oczywiście, długo Cie nie potrzyma.
- Nic nie mówiłam,zamilkłam i usiadłam na swoim łózku. 
Oboje siedzieliśmy na osobnych łózkach i się na siebie patrzeliśmy nie wiem dlaczego, to było dziwne , odwróciłam na chwilę wzrok lecz jego oczy dalej patrzały w moją strone odparłam:
- Długo masz tak zamiar sie na mnie patrzeć?
- Przeszkadza ci to? rozpraszam Cie?  zrobił tą swoją mine.
 - Troszeczkę. 
Wstał z łóżka podeszedł do mnie i usiadł,  po czym mnie pocałował, nasze usta złączyły się w bardzo przyjemny sposób, był to długi pocałunek. Przestałam go całować, zapytałam.
- Dlaczego to zrobiłeś? 
- Bo miałem ochotę po czym wrócił do swojego łózka i sie położył. 
To było dziwne nie wiedziałam co o tym myśleć, wystraszyłam go? dlaczego to zrobiłam mogłam nic nie mówić, czułam się z tym źle bo na serio go lubię. Położyłam się i po jakimś czasie usnełam. 

-------------------------------------------------------------------
Jak się wam podoba ta część? jeśli tak dajcie gwiazdkę i komentujcie.  macie może  pomysły na dalszą cześć?