III

1.1K 75 101
                                    


Dzisiaj czułam się lepiej więc musiałam iść niestety do szkoły, nie chce tam wracać za żadne skarby, a w dodatku dzisiaj będzie pierwszy dzień Niny i jej młodszego brata. Szkoda gadać, ponieważ jesteśmy w innych grupach. W klasie mam swoją koleżankę Emily, z którą siedzę zazwyczaj w ławce i gadam na przerwach. Większe relacje nas nie łączą niż zwykłe koleżeństwo.

- Wstawaj Sky, czas do szkoły. - weszła do pomieszczenia

- wstałam jakieś 5 minut temu. - zaśmiałam się układając pościel

- dobrze ja już idę do pracy, w kuchni masz śniadanie. Pa córeczko! - przymknęła drzwi

Dzisiaj założyłam zwykłą białą bluzę i niebieskie jeansy. Zeszłam na dół i zjadłam tosty przygotowane przez mamę. I ponownie weszłam na górę by spakować swoją książkę do szkoły, jakbym się oczywiście nudziła na lekcjach co jest naprawdę prawdopodobne w moim przypadku.

Idąc do szkoły przywitał mnie deszcz, niestety nie miałam parasolki, ale za to był kaptur. Wchodząc do budynku na korytarzu zauważyłam stojąca przy szafkach Ninę i od razu podeszłam przywitać się z przyjaciółką.

- Hejka! - zdjęłam kaptur

- Cześć.. - szepnęła

- Coś się stało? - zapytałam patrząc z żalem na dziewczynę

- Niezbyt polubiłam swoją klasę zwłaszcza taką trójkę uczniów. - powiedziała wściekła, a zarazem przygnębiona

- nah.. nie przejmuj się nimi to zwykła banda debili. - złapałam ją za ramię

- Chyba nie wiesz o kim teraz mówię. - powiedziała zerkając na trójkę popularnych uczniów

- Chodzi ci o nich? - wskazałam palcem

- Ta. - przewróciła oczami

- To Claudia, Mailcom i Yoni. - oznajmiłam

- wiem przecież, ale nie dość tego rozdzielili mnie z Chrisem! - zdenerwowała się

- No wiesz on jest od ciebie młodszy to chyba zrozumiałe. - oznajmiłam rzekłam

- No to akurat rozumiem.., a i czy pójdziesz ze mną na kolejnej przerwie do jego klasy? - spakowała książkę do plecaka

- Czemu nie, ale teraz zbierajmy się na lekcje, to do później! - odeszłam w stronę swojej klasy

Pierwszą lekcją jaką miałam była akurat chemia, nie przepadam za nią, ale za to na moje szczęście kolejna była plastyka, jak pewnie wiecie uwielbiam rysować, ale znacznie preferuje czytanie.

W końcu nastał koniec tej nudnej lekcji, ciągle pisaliśmy aż ręka mi zdrętwiała! Nina czekała na mnie przed klasą jej brata. We trójkę wybraliśmy się na szkolne podwórko, gdzie znaleźliśmy idealne miejsce dla nas czyli ciche, spokojne I BEZ LUDZI.

Ale oczywiście musiała pojawić się nasza ulubiona ,,trójca święta"

- No witam.. my się jak widać nie znamy. - uśmiechnęła się

- Chris stań za mną. - powiedziała z poważeniem siostra

- dajcie im spokój! - powiedziałam zirytowana ich zachowaniem

- my tutaj rozdajemy karty Skylar. - wtrącił nieproszenie się chłopak

- Jestem Claudia, a tamci za mną to Mailcom i Yoni. - zaśmiała się po cichu

- Mówię ostatni raz odwalcie się od nich. - zdenerwowałam się

- Cicho bądź Skylar. - powiedział drugi chłopak przypychając mnie do ściany

W blasku cienia//Jeff The KillerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz