13. Co Dalej?

341 15 1
                                    

*Marinette*
Ale się porobiło. Oczywiście nie chodzi mi o to, że razem z Adrienem znamy swoje tożsamości tylko o to jak ja się wytłumaczę Alyi w szkole o nas? Na 100% będzie chciała szczegółów co do mojego związku z Adrienem ak'a Czarnym kotem. Co ja jej powiem? Tego nie wiem . Będę musiała kłamać jak zwykle, ale znając życie to i tak prawda wyjdzie w końcu na jaw, jak to w moim życiu bywa. No cóż, trudno się mówi.

-Tikki, która godzina?-zapytałam moją kwami.

-Emm... 7:00- odpowiedziała.

- Co? Tak wcześnie? Wow, nie wierzę w samą siebie, że tak wcześnie wstałam.

Nagle coś wpadło przez okno do pokoju z wielkim hukiem

-co to kur-... - nie dokończyłam.

-*mówi obolały* to ja kropeczko. - powiedział Czarny kot podnosząc się z ziemi.

-Boże, nie strasz mnie tak więcej Adrien. - podałam mu rękę, żeby pomóc mu się podnieść.

- Przepraszam, ale muszę od razu spytać.

-O co? - zdziwiona zapytałam.

- Gotowa na dzisiejszą rozmowę z Alyą?

- Co? Niby skąd wiesz, że będę z nią dziś rozmawiać i niby o czym? - nie miałam pojęcia skąd nagle on o tym zaczął gadać, jak nawet nie wspomniałam mu ani trochę, że zamierzam to zrobić.

- Nie udawaj, przecież oboje wiemy, że będzie wypytywać cię o nas. - podszedł do mnie i pocałował mnie w czoło.

- No w sumie fakt, a za co to? - uśmiechnęłam się i spojrzałam na niego pytająco.

- Tak poprostu, na powitanie. - odpowiedział i zrobił to samo, ale tym razem w usta.

Gdy już się od siebie oderwaliśmy zobaczyłam na zegarek i była za 10 ósma. Nie chciałam się spóźnić, więc szybko z Adrienem zbiegliśmy na dół i wyszliśmy z domu. Nawet to, że biegliśmy co sił w nogach do szkoły nie poskutkowało bo i tak się spóźniliśmy. U mnie to normalka, ale za to Adrienowi zdarzało się to bardzo rzadko.

W ławce siedziała już Alya. Usiadłam koło niej i bałam się jednego: dzwonka na przerwę. Dlaczego? Dlatego, że wtedy Alya zaciągnęła by mnie w jakiejś miejsce i zaczęła wypytywać mój związek z Adrienem.

*dzwonek na przerwę*

O. Nie.

***
Dzisiaj taki krótki, bo przyznam że robiłam go na szybko, żeby jakiś rozdział w ogóle dzisiaj był. (grunt że ten jest więc no)

Jutro będzie (mam nadzieję) nowy rozdzialik tutaj, jak i w mojej drugiej książce

Papa💗👋🏻

*rozdział po korekcie*

Wszystko Dla Ciebie | MarichatOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz