Wielka bitwa i mała bitwa

14 2 1
                                    

Wielki statek zaatakował ufo. Wyglądał jak samolot tyle że większy i czerwony (łącznie z szybami i środkiem). Wszczepił się do ufa i wywarzył ścianę. Wtedy do środka statku wbiegło tysiące slime'ów. Były to wszystkie niebezpieczne slime'y. Wybuchowe, kamienne, kryształowe, a nawet largo, a ich przywódcą był złoty slime (możnało to poznać przez to że był na tronie niesionym przez inne slime'y).

-Atakowaaaaać!!! - krzyknął złoty.

Wszystkie zaczęły taranować na kosmitów i naszą grupę. Jeden z kosmitów wyciągnął dwa pendrive'y. Podłączył je do komputera i z nich pojawiła się armia i kosmita który wyglądał dość podejrzanie.

-To nasz przywódca, dziad ufolud - rzekł jeden. - On poprowadzi nas do zwycięstwa.

Przywódca kosmitów z głowy zaczął wyjmować laser i prowadził go na głowy kosmitów, a także memy, którzy zaczęli atakować slime'y. To była epicka walka, a przynajmniej tak brzmiała, bo Anka i reszta przyjaciół ukryła się w łazience i nic nie widziała. Lecz nagle wszystko ucichło, a reszta zaczęła słyszeć rozmowę między dziadem ufoludem, a złotym slime'mem.

-Proszę mnie nie zabijać jestem dość rzadki - powiedział złoty slime.

-Ale nas zaatakowałeś - odpowiedział dziad ufolud.

a na to slime powiedział - Ale kazał nam to dziwny humanoid z trzema kupami na głowie.

-Wiemy kto mto! - wtrącił się cheems. - on jemst mzły.

-No zabił naszego hodowcę i nas zabrał - powiedział na to slime. - kazał nam atakować mniejsze statki. Kazał nam też zbudować statek kosmiczny w dzień, bo inaczej zginiemy.

-Aaa - powiedział dziad ufolud, a zaraz po tym jak to powiedział to się potknął i spadły mu okulary.

I się okazało że dziad ufolud jest dziadem lecz nie ufoludem!

CIĄG DALSZY NASTĄPI!

(UWAGA CRINGE) Historia Anki CzarodziejkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz