Na początek takie info. Jeśli wam się nudzi w życiu jak mi i szukacie przyjaciół możecie do mnie napisać na ig XDDDDD Nazwa: shiperka_kacperxpiotrek XDD
Obudziłem się o 8:30. Czemu tak wcześnie? Bo poszedłem spać o 22. Wszystkie tajemnice życia wyjaśnione. Chyba... No nie ważne. Zauważyłem, że Piotrek też się budzi.
- Hej Piotruś
- Hej maluszku
- Czemu cały czas mówisz na mnie "maluszku"?
- Bo jesteś moim słodkim maluszkiem
- Twoim?
- A no tak... Jeszcze nie moim
- Możesz tak mówić. To... urocze
- Napewno nie bardziej niż Ty
- Przestań mi słodzić
- Czemu?
- Bo...
- Bo się rumienisz?
- C-co?! Nie rumienię się!
- Wmawiaj sobieNie wierzę w niego. Dopiero co wstaliśmy A on już mi słodzi i mnie wkurza. Co za człowiek. Przynajmniej jest wtorek i wiem, że ci debile z mojej szkoły będą się tam męczyć A ja spędzę cudowny lub mniej cudowny dzień ale w domu A nie w szkole. Pocieszająca wiedza.
- Co chcesz na śniadanie? - Zapytał starszy tym samym wyrywając mnie z zamyślenia.
- Emmm... Nie wiem
- Okej to idę zrobić kanapki
- No okejBlondyn opuścił pokój A ja położyłem się na łóżku i zacząłem obserwować sufit. Jak można się domyślić nie było to zbyt ciekawe zajęcie więc po chwili poszedłem do kuchni. Piotrek nie zauważył, że wszedłem do pomieszczenia więc postanowiłem go zaskoczyć ale tak miło więc go przytuliłem. Starszy najpierw obrócił się przodem do mnie A potem zamienił nas miejscami. Teraz ja stałem oparty pośladkami O blat A Piotruś stał przede mną. Był bardzo blisko mnie. Tak blisko, że czułem na sobie jego oddech.
- Coś często się dzisiaj rumienisz - powiedział seksownym głosem A ja poczułem, że rumienię się jeszcze bardziej.
- M-mógłbyś przestać...
- Co przestać?
- Przestać być taki... taki...
- No jaki mój maluszku?
- No kurwa przestań być taki idealny!
- Ej ale nie przeklinaj
- Czemu?
- Bo nie lubię jak przeklinasz
- No dobrze. Przepraszam
- Nic się nie stało. A wracając do tego przed chwilą... Idealny powiadasz?
- Tak
- A w czym niby jestem taki "idealny"?
- Jesteś mega przystojny, masz spoko charakter (zazwyczaj), mówisz do mnie maluszku i jeszcze wiesz dokładnie jak ze mną flirtować. Nie ma na świecie bardziej idealnej osoby
- A tu Cię zaskoczę bo jest i stoi tuż przede mną
- No nie no cukrzyca...
- Masz zamiar mdleć od tej cukrzycy?
- A jeśli tak to co?
- To musiałbym Cię chyba przytrzymać żebyś sobie krzywdy nie zrobił
- Mam zamiarPiotrek objął mnie w pasie A ja jedynie objąłem jego szyję rękoma. Patrzyliśmy sobie w oczy przez dłuższą chwilę A potem Piotrek mnie pocałował. Chciałbym żeby ta chwila trwała wiecznie ale niestety, nie ma tak dobrze. Po chwili starszy się ode mnie odsunął i wziął dwa talerze z kanapkami i postawił je na stole.
- Już była poranna cukrzyca i poranne podrywy to zapraszam do stołu
- Okej hahahZjedliśmy śniadanie i poszliśmy do pokoju. Ja postanowiłem sobie pograć w minecrafta A Piotrek siedział na łóżku i coś robił. Grałem tak przez dłuższy czas i nie zwracałem uwagi na blondyna. Gdy skończyłem to jakże cudowne zajęcie była 19:23. Przegrałem prawie cały dzień... Postanowiłem usiąść na łóżku i pogadać z Piotrkiem.
- Hej Piotruś
- Hej
- Co robisz?
- Nic
- Wszystko ok?
- Tak? Czemu miałoby nie być?
- Bo jesteś trochę taki... nie miły
- Bo ty wolałeś sobie grać w gre niż spędzać ze mną czas
- Przepraszam ale wciągnąłem się w granie i jakoś tak wyszło...
- Mhm
- Teraz będziesz na mnie obrażony...?Starszy się nie odzywał więc odpowiedź raczej brzmiała "Tak". Nie wiedziałem co mam zrobić żeby przestał się fochać więc siedziałem na łóżku obok niego i myślałem.
To nie zadziała. To też nie. To jest głupie. No porażka jakaś. On jest taki skomplikowany... Od dzisiaj moim celem życiowym jest zrozumienie go w 100%.
W sumie rozmyślaniem nad moimi celami życiowymi zajmę się później. Teraz muszę coś zrobić z Piotrkiem żeby zaczął normalnie ze mną gadać itd.
- No Piotruuuś
- Co?
- No mógłbyś...
- No ale o co ci chodzi?
- Mógłbyś w końcu przestać być nie miły...?
- Pytałem się Ciebie O praktycznie to samo tylko z graniem w minecrafta i nawet nie odpowiedziałeś
- Nie słyszałem...
- Bo byłeś za bardzo zajęty
- Przepraszam ale nie obrażaj się już
- No nie wiem
- Proszę...
- Jeju nie patrz na mnie takim smutnym wzrokiem...
- Czemu?
- Bo mi się przykro robi jak widzę Cię smutnego
- Nie moja wina, że się na mnie obraziłeś...
- Tak szczerze to wybaczyłem ci już to granie ale chciałem Ci pokazać, że nie możesz tak robićSerio? Ja się tutaj tak starałem A on udawał? Na szczęście smutny Kacper działa też na niego i przestał być "obrażony".
- Skoro już nie masz "focha" mogę się do Ciebie przytulić?
- Nawet nie musisz pytaćSkoro dostałem pozwolenie przytuliłem się do blondyna A on mnie objął i dał buziaka w czoło. To było urocze. Nawet bardzo. Jesu czy ja właśnie dostaję cukrzycy przez mojego w sumie sam nie wiem jak go nazywać, który nawet nie zrobił nic mega słodkiego? Chyba tak... Nie wierzę w siebie. No ale to było takie awieeee! Nie. Kacper. Ogarnij się.
Może go zapytam o to kim tak właściwie dla mnie jest? Znaczy... Wiem, że przyjacielem z dotatkami bo nie byłem gotowy na związek ale to brzmi dziwnie. I zastanawiam się czy nadal nie jestem gotowy na głębszą relację... (Jesu za dużo Wattpada i pisania z panią minister edukacji Piesełkolandii... Mam złe skojarzenia nawet ze słowem "głębszą" ;-;) Nie wiem już sam. Ale właściwie po czym to poznać? Może go zapytam...? Powinien chyba wiedzieć. A co jeżeli będzie się że mnie śmiać? Nie no on taki nie jest... Chyba...
- Piotreeeek...?
- Tak?
- Po czym poznać, że jest się gotowym na związek...?
- Poprostu to czujesz. Nie wiem jak to inaczej opisać
- Aham...
- A czemu pytasz?
- Wydaje mi się, że jestem gotowy...Starszy nic nie odpowiedział tylko mocno się do mnie uśmiechnął i znowu mnie pocałował w czoło. Widać było po nim, że coś planował ale nie chciało mi się myśleć co więc nie zwracałem na to uwagi tylko przytuliłem go mocniej i po kilku minutach zasnąłem
××××××××××××××××××××××××××××××××
HeJgA!!!!!!
Jesu nie ważne. To już ta pora kiedy mi odwala...
Rozdział ma 953 słowa
Jeśli jest słaby to sory ale nie miałam jakiś mega super pomysłów i nie umiem jeszcze perfekcyjnie pisać ale chciałam go wstawić i się starałam żeby był oke XDPozdrawiam wszystkich z: •Liptonkowych miśków KxP
•Ideologicznych Majlusi pijących picolo KxP
•Piesełków KxP
•Skarbów KxP
•Ideologicznych Majlusi jedzących leczo KxP
•Małpek KxP
•Wiecznej imprezy KxP
•Psychofanek Wojtka
•Lampeczek nocnych KxP
•Słodziaków KxP
•PR KxP
•Ideologicznych tik taków KxP
•KxKxKxP 👀👄👀
•Weselnego Pytona KxP
•Jolek KxP
•Kaczek KxP
•Modermiontek KxP (na których zostałam zawieszona ale i tak pozdrawiam XDDDDD)
•Rządu Piesełkolandii
I ogólnie wszystkich którzy to czytają XDMacie jeszcze słońce bo jak to pisze to jak zawsze pada deszcz XD --->☀️☀️☀️
CZYTASZ
[KxP] nie ważne co się stanie... Zawsze będę przy tobie [KxP]
Fanfiction1. Książka zawiera przekleństwa XD 2. Książka zawiera dużo IdEoLoGi 🌈🌈🌈 3. Nie wiem wgl co to poprostu pisałam bo się nudziłam i miałam jakieś pomysły XD