1

53.1K 160 24
                                    

Julka i Liam (TW)


- Pamiętasz jak jechaliśmy razem na wakacje do domku letniskowego ?-  Liam spojrzał na ciebie i przysunął się bardziej do ciebie -Kiedy jechaliśmy co chwilę spoglądałem na twe nogi, ty również nie byłaś obojętna. Oblizywałaś delikatnie swe usta, rozpięłaś nieco bluzeczkę i to nie dla tego, że było gorąco, bo w samochodzie mamy klimatyzację. W końcu już nie mogliśmy dłużej czekać. Wjechałem w pierwszy napotkany leśny zjazd, podjechałem samochodem na tyle daleko, aby nie było Nas widać od strony szosy, no i się zaczęło. Przeszliśmy na tylnie siedzenie, gdyż tam po odsunięciu przednich foteli było więcej miejsca. Położyłaś się, ja rozpiąłem twą bluzeczkę do końca. Całowałem twój brzuch, masowałem twe nogi w okolicach cipki, odpiąłem biustonosz, by dostać się do twych uroczych cycuszek. Początkowo je delikatnie masowałem, a gdy twe sutki stwardniały, zacząłem lizać ich obrzeża. Widziałem jak wtedy twój dekolt się rumieni, czułem przez majtki, jak z cipki wypływają soki, słyszałem coraz wyraźniejszy oddech. Zsunąłem spodenki, zaś bokserkami zajęłaś się ty, ściągając je stopami. Pieściłaś penisa bosą stopą, a ja w tej chwili ściągnąłem z ciebie majtki i zacząłem rozbić minetkę, tak jak tylko potrafiłem najlepiej. Wylizałem soki wypływające z twej cipki, całowałem brzuch, pieściłem piersi, bawiłem się starczącymi sutkami. Wsunąłem się w ciebie, lecz było nam trochę niezręcznie, gdyż nie miałem jak się zaprzeć jedną ręką. Wyszliśmy więc z samochodu, ty się pochyliłaś i robiliśmy to na pieska, od tyłu. Namiętnie wtedy ściskałem twe pośladki, posuwałem się w tobie i było mi tak dobrze, że w końcu stało się. Doszedłem i nie pamiętam już kiedy ostatnio miewałem tak intensywny wytrysk. -  Liam skończył i wypił ostatnią lampkę wina patrzył na ciebie a później w gwiazdy. 

-Po tamtej chwili do dziś na tylnym siedzeniu samochodu widnieje plama z naszych soków rozkoszy. Gdy ktoś się dziś pyta, skąd ta plama się tam znalazła, odpowiadamy  że rozlał nam się tam sok, gdy wieźliśmy zakupy. Jak było naprawdę, tylko my wiemy i nie żałujemy tamtej chwili.- Skończyłaś patrząc na Liama i całując go w usta. - To była najlepsza rocznica na świecie-  Powiedziałaś i położyłaś się na kocu który był rozłożony na polanie 

PORNOLE Z WSZYSTKIEGO (Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz