"Śmierć" Lokiego

50 7 0
                                    

Loki "umiera" po raz nie wiadomo który i leży sobie ciesząc się ze spokoju i ciszy -jednak bycie martwym nie jest takie złe..- mówi do siebie. Nagle znikąd słyszy głośną muzyke, śpiewy i śmiechy -chwila... coś jest nie tak- otwiera oczy i się podności. Widzi jak Sadako, Avril, Tony, Steve i Natasha fajnie się bawią imprezując. -Loki, chodź dołącz do nas!- zawołała ruda gdy go zobaczyła. -Kurwa... jednak żyje i to jeszcze z tymi debilami- powiedział do siebie, poszedł nalać sobie whiskacza i po prostu wyszedł z pomieszczenia.

••••••

Rozdział napisany przez Avril czyli KiiwiMilk ~

• Talksy Marvel •Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz