W ostatnim czasie dostałam parę pytań, co się dzieje z tą "Teiją" i czemu w tej sprawie zamilkłam. W końcu już ponad pół roku temu narobiłam nadziei, że książka się ukaże. Chciałam więc dzisiaj wyjaśnić Wam, jak daleko zaszedł proces wydawniczy przez te miesiące i czemu temat ucichł.
Przede wszystkim nie macie się o co martwić. Premiera nadejdzie. Kiedy? Nie wiem. Niestety, rok 2020 jest jaki jest. Przez pandemię koronawirusa ucierpiało wiele branż, a branża wydawnicza nie była wyjątkiem. Wobec tego są teraz duże opóźnienia i na to nic nie można poradzić. Ja w dalszym ciągu czekam na redakcję tekstu, na jakiekolwiek wieści od wydawcy również. Wiem dokładnie tyle samo, co wiecie Wy, a w tym wypadku nie pozostaje nic, jak starać się być cierpliwym.
Uwierzcie mi, jestem w pełni przygotowana, by ruszyć z promocją. Mam fantastyczne grono patronów i zaprzyjaźnionych blogerów, którzy mnie w tym wspierają. Przygotowałam dla Was mnóstwo niespodzianek, zresztą kilka z nich już zdradziłam na swojej grupie dla czytelników na Facebooku. Nie ma jednak sensu robić w tym momencie czegokolwiek, skoro proces na razie stoi w miejscu, a data premiery wciąż pozostaje wielkim znakiem zapytania. Próbuję robić wszystko co w mojej mocy, by umilić Wam oczekiwanie, z tego właśnie względu znacznie wcześniej zaczęłam publikować "Pokochaj mnie", niż miałam w planach na początku.
Mam nadzieję, że mimo zaistniałej sytuacji, pozostaniecie ze mną i sięgniecie po "Teiję", gdy tylko nadejdzie premiera. <3
Na małe pocieszenie grafika z krótkim cytatem. ;)
Trzymajcie się ciepło!
CZYTASZ
TOM 2. Teija. Krótko i nieszczęśliwie - PREMIERA 17 MAJA
Novela JuvenilZOSTANIE WYDANE „Teija. Czarna Róża" to nowy tytuł opowiadania "The Love Accident: Prześladowca". 17 maja swoją premierę będzie miał drugi tom „Teija. Krótko i nieszczęśliwie" „Teija. Czarna róża": Przeprowadzka z bratem do nowego miasta. Pójści...