15/12/20##
Witaj dzienniku, dziś mamy kolejny dzień tej obrzydliwej pory roku. Jej!
Dziś wstałam około... Chyba dziesiątej co jest trochę dziwne w moim wypadku, ale no cóż. Ogólnie dziennik jest prowadzony po to, by móc porównywać swoje poglądy w przyszłości, więc w sumie napisze czemu nienawidzę zimy, bo o tym chyba jeszcze nie mówiłam sobie z przyszłości.
Tak, więc dzisiejszy przykład, leżę sobie zaspana w moim ukochanym łóżku otulona moja kołdrą w oczywiście kolorze [twój ulubiony kolor] i jak udało mi się jakoś zebrać do wyjścia to oczywiście od razu złapał mnie mróz. Zapomniałam wczoraj wieczorem zamknąć okno z uchylonego, więc nawlatywało bardzo dużo zimnego powietrza. No brawa dla mnie.
Jedynym powodem do jakiejś radości z zimy jest śnieg i święta, które się teraz zbliżają.
Nie wiem czy chcę jechać do ojca, od śmierci matki nie mamy zbyt dobrego kontaktu. Mam nawet wrażenie, że on nie stara się tego ratować o czym świadczy właśnie to, że wysłał mnie do szkoły na jakimś zadupiu... Jedynym plusem tej rodziny jest majątek. Ojciec jest dziany i zawsze był, więc nigdy nie miałam tak, że czegoś potrzebowałam.
Wracając do tematu zimy. Śnieg w Polsce jest tak spotykany jak czterolistna kończyna. Niby czasami się zdarza, ale wiesz, że miałeś wielkie szczęście, które i tak zaraz się skończy.
Jak byłam mniejsza dawało to więcej radości, niż aktualnie. Zazdroszczę tym osobą co mogą się normalnie cieszyć z tej pory roku.
Ja to jestem tym typem osoby co woli raczej lato. Wyjazdy, ciepełko i leniuchowanie! To jest to czego my potrzebujemy w tym kraju! No, a jak nie to przynajmniej jakiejś normalnej zimy. Nie mówię, że chciałabym mieć to co mają Ruscy w Moskwie, ale jakiś normalny śnieg by naprawdę wystarczył.
Dobra, chyba to na dzisiejszy poranek ci wystarczy. Na razie idę do sklepu, bo lodówka jest pusta jak ten dom teoretycznie codziennie.
~T.I.
//300 słów na dobry początek to chyba wystarczająco na razie prawda?
W każdym razie jest to książka typowo coś x czytelnik, więc trzeba też dać jakiś większy wkład od was, aby ją trochę odróżnić. Co jakiś czas jak będę miała pomysł na kilka obrotów wydarzeń to będzie pewnie coś w stylu wyboru z waszej strony.
Taki przykład:
Kanada nerwowo rzucił przedmiotem o podłogę. Widać, że zaczynał mieć łzy w oczach z bezsilności całej tej sytuacji.-KONIEC!-krzyknął-T.I. teraz twoja kolej... Komu wolisz ufać?! Mnie czy temu zdrajcy?!-wskazał na trochę niższego chłopaka.I tu będzie wybór komu wolimy ufać i będzie to miało wpływ na przebieg historii.
CZYTASZ
Slavic Support // Rosja x Reader // [PISANE OD NOWA]
FanfictionZwykła dziewczyna o normalnym życiu z dnia na dzień doznała innego świata i teraz musi pomóc innym ten świat poskładać. Z dnia na dzień wydaje się to coraz trudniejsze, ale ona musi spróbować! Dla niego... Osiągnięcia time 2#/12/2020 #36-Russia (z 3...