Paulinka poznaj Anię

925 13 0
                                    

To była ciężka noc, Paulinka płakała przez to dopiero koło godziny 6 zasneła.

-kurde co ja z nią zrobię, niemogę przecierz puścić jej do szkoły, ale sama też zostać nie może. -zastanawiałem się w trakcie ubierania i wpadł mi do głowy pewien pomysł.

A mianowicie mam przyjaciółkę która interesuje się ABDL więc ruszyłem po telefon i zadzwoniłem.

-Hallo Ania

-cześć... czemu dzwonisz tak wsześnie rano- powiedziała

-przepraszam jeżeli cię obudziłem.

-Nie nie wstałam gdzieś godzinę temu... poprostu dziwi mnie to że tak wcześnie. -odpowiedziała

-a ok, słuchaj bo mam sprawę- powiedziałem

-no słucham?

-bo ty lubisz Abdl co?

-no lubię, a co ?

-bo mam od blisko tygodnia koleżankę w relacji ABDL/DDLG i nie mogę wziąć jej dziś do szkoły, a sam muszę iść więc nie mogłabyś z nią zostać może.

-oj Leonard oczywiście że z nią zostanę za 15min będę u ciebie

-dzięki Ania

-nie musisz dziękować

Po około 15-20 minutach zapukała do drzwi

-Cześć Leonard

-cześć Ania chodź do środka

Zaprosiłem Anię do środka i zacząłem jej tłumaczyć

-więc chciałbym się dowiedzieć czy jesteś wstanie zająć się moim skarbeńkiem

-Leonard ty się jeszcze mnie pytasz? oczywiście że się nią zajmę pokaż mi swoją córeczkę

-dobra chodź

Zaprowadziłem Anię do mojego pokoju gdzie leżała śpiąca Paulinka

-No więc to jest moja Paulinka

-Ale uroczaaaa

-no... na ogół Paulinka jest grzeczna, ale jak by się źle zachowywała to dzwoń do mnie okej

-Dobrze

-Ale raczej sobie poradzę- dodała
po chwili

Pokazałem Ani gdzie znajdzie wszystkie potrzebne rzeczy i wyszedłem do szkoły

Ania pov*

Kiedy Leonard wyszedł postanowiłam zrobić Paulince śniadanie. kiedy wróciłam zauwarzyłam że mała się obudziła.

-Cześć ty pewnie jesteś Paulina?

-kim jesteś?

-twój tatuś powiedział że nie może zostawić cię samej więc zaproponowałam że zaopiekuje się dziś tobą.

Przygody Paulinki i jej tatusiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz