-Sᴀᴍᴏᴛɴᴏśᴄ́ ᴊᴇsᴛ ᴍᴏɪᴍ ᴛᴏᴡᴀʀᴢʏsᴢᴇᴍ, ᴍᴀʀᴢᴇ ᴍɪᴇᴄ́ ᴋᴏɢᴏś ᴏ ᴋᴏɢᴏ ʙᴇ̨ᴅᴇ ᴡ sᴛᴀɴɪᴇ sɪᴇ̨ ᴢᴀᴛʀᴏsᴢᴄᴢʏᴄ́ - Rzekł smętnie mężczyzna mający około dwadzieścia pięć lat wpatrujący się po drugiej stronie szyby tępo na swój ogród jeszcze nie zakwitniętych róż który był porządkowany przez dwóch ogrodników. - Mój panie, znam panicza od kąd mogę sięgnąć pamięcią na pewno znajdzie się ktoś podatny na pańskie zaloty - Odparła kobieta w granicy czterdziestki będąca również główną pokojówką posiadłość. Była również zastępczą matką jak i głosem rozsądku dla mężczyzny pochłoniętego przez smutek. Samotny milioner który stracił obojga rodziców i nie posiadający nikogo innego; tylko kuzyna który z nim nie rozmawia. Czuję coraz większy dołek emocjonalny w którym się zatacza nie zamierza tak odpuścić. Co pocznie 𝖩𝖺𝖼𝗄𝗌𝗈𝗇 który pragnie tak bardzo się o kogoś zatroszczyć, że sięgnie on po nielegalne środki? Czy jego posunięcie ocali czyjeś życie i czy owy ocalony da mu się w sobie rozkochać i będzie posłuszny? [Ddlb/Abdl]
8 parts