Valentina dużo przeszła w życiu i wiele straciła. Mimo to zachowała świetne poczucie chumoru. Po śmierci matki udaje się na uniwersytet w jej rodzinnym mieście- Serakuzy. Choć jej mama chorowała na raka to jej śmierć była nagła i powód był nieoczywisty. Czy możliwe że to nie była choroba ? Val poznaje nowych ludzi, ale czy to napewno dobrze ?. Do tego jeszcze dochodzi jej siostra z którą nie utrzymywała kontaktu. I on. Valentina chciała tylko studiować, a wplątała się w nie małe problemy. ________________________ Jest to książka przy której można się pośmiać, ale też fabuła nabiera akcji i mroku. Jest jednocześnie pogodną smutną i trzymającą w napięciu. Otagowanie mafia nie znaczy romans mafijny!! Nie będę romantyzowac tego