20.

594 15 2
                                    

No tak jakoś mijał czas. Lecz w pewnym momencie urwał mi się film. Zasnęłam.

Pov. Mateusz (Żabson)
-Kurwa, debile nie wiadomo gdzie ona tera jest- powiedziałem
-No nie moja wina, że ten kretyn się na mnie rzucił- powiedział Igor
-Bo się z nią przytulałeś- powiedział Szpaku
-Stop- powiedział White
-To nie jest twoja własność , debilu- powiedział Bugajczyk
-Japierdole czy wy możecie się uspokoić? - powiedziałem
-Niech on się uspokoi- powiedział Mateusz
-ALE TO TY ZACZĄŁEŚ- powiedział Qry z podniesionym głosem
-Dobra, spokój- powiedział Sebastian
-Tera musimy jej szukać- powiedział Patryk
-Wiem- powiedział ReTo
-Tak naprawdę nie wiemy gdzie ona może być- powiedział White
-No nie wiemy- powiedział Szpaku
-Ja bym przejechał całą Wawe- powiedział Igor
-To musimy się rozdzielić- powiedziałem
-Ale nie jest nas równo- powiedział Seba
-Zadzwonie do Adiego- powiedział Bugajczyk
-Spoko- powiedziałem
-To tak Seba z Mateuszem, bo nie chcemy ryzykować, Qry ze mną a Igor z Adrianem- powiedziałem
-Za kogo wy mnie teraz macie? - zapytał Mateusz
-W tym sensie nie chce ryzykować żeby Qry z tobą jechał- powiedziałem
-Dobra uspokójcie się- powiedział Qry
-Dzwoniłem do Adiego i powiedział, że zaraz będzie- powiedział Bugajczyk
-Okej, to jak przyjedzie wsiadamy do swoich aut i jedziemy- powiedziałem

10min później
Pov Igor

-Nareszcie jesteś- powiedziałem
-No, a tobie co się stało- powiedział przerażony Adrian
-Szpakowski się na mnie rzucił, bo się przytulałem z Julką i potem oni się darli i próbowali go ściągnąć ze mnie, ale ona w pewnym momencie wyszła, płakała, ale co ja mogłem zrobić? - powiedziałem z łzami w oczach
-Ej, nie załamuj się, znajdziemy ją- powiedział
-Mam nadzieję- powiedziałem złamany
-Sam chce ją znaleźć- powiedział Adix

Pov. White

-Gdzie ona może być do cholery- powiedziałem
-Zjebałem i tyle- powiedział Mateusz
-No to już wiemy- powiedziałem
-Japiedole, po chuj ja to zrobiłem- powiedział Szpakowski
-Nie wiem, nie mam pojęcia, ale najważniejsze teraz jest to żeby ją znalezć- powiedziałem
-Jeżeli ona sobie coś zrobi , to ja się chyba zabije- powiedział Szpaku
-Po pierwsze nie wywołuj wilka z lasu, a po drugie nie gadaj takich rzeczy- powiedziałem
-Dobra, po prostu się boje o nią- powiedział
-Ja tak samo- powiedziałem

Pov. Qry

-Kurwa, szukamy już od jakiś 30min- powiedziałem
-A możesz mnie kurwa jeszcze nie wkurwiać!? - powiedział Żaba z podniesionym głosem
-Sorry- powiedziałem
-To ja przepraszam, po prostu za dużo się dzieje dzisiaj- powiedział Mati
-Spoko- powiedziałem

Pov. Igor

-Ja-pier-dole- powiedziałem
-Co pierdolisz- powiedział Adrian
-Zaraz mogę Ciebie- powiedziałem
-Wiesz co, ja podziękuje - powiedział Borowski
-Czyż napewno- powiedziałem nie mogąc ze śmiechu
-Nie no Igorku weźmy ślub- powiedział Adrian nie mogąc ze śmiechu
-WEZMĘ TE UBRANIA PO TWOJEJ BYŁEJ- powiedział Borowski
-PO KURWA ROKSI KROKSI- powiedziałem
-TAK HAHAHA- powiedział
-Jesteśmy nie normalni- powiedziałem
-Od urodzenia- powiedział
-No a jak- powiedziałem
-Nie wierze po prostu co mamy w głowie - powiedział
-Ja też- powiedziałem
-Ciekawe jak chłopaki se radzą ze szukaniem - powiedział
-Narazie nie dzownili, więc obstawiam że słabo- powiedziałem
-Nam tak samo- powiedział

Pov. Julka

Jak wstałam to nic nie pamietałam. A no ta, wczoraj piłam. I ta sytuacja. Nie chce wracać do domu. Ide chyba do galerii. Brudna na szczęście nie jestem. Wzięłam ze sobą nie otwarte butelki i poszłam. Musiałam uważać, żeby mnie nikt nie znalazł. Miałam 300 powiadomień od Qrego, Igora, Adriana, Sebastiana, Żabsona i Szpakowskiego. Że ona ma czelność do mnie dzwonić? Nie wiem czy mu wybacze. Będę musiała to ciężko przemyśleć. W każdym razie przewiduje, że mnie szukają. W ogóle dlaczego do mnie dzwonił Borowski? Tam go nie było. Chodź wsm mogli po niego zadzwonić czy coś. Mam nadzieję tylko, że Bugajczykowi nic strasznego się nie stało. Gdy doszłam do galerii zaczęłam wchodzić do sklepów. Zauważyłam podobną bluzę którą ma White. Japiedole nawet w galerii? Dobra chuj. Każdy może mieć taką bluzę.

Pov. Szpaku

-Dobra jedźmy do galerii- powiedziałem
-Ok- powiedział Sebastian
-To nasza ostatnia szansa- powiedziałem
-Zdzwonie do Bugajczyka i Zawistowskiego- powiedział
-Spoko- powiedziałem

Gdy dojechaliśmy na miejsce rozdzieliliśmy się. Ja poszedłem w stronę łazienki, a White koło sklepów. Reszta chłopaków była już powiadomiona, gdzie jesteśmy. Mam nadzieję, że ją tu znajdziemy, bo jak nie to ja nie wiem gdzie już szukać. Moją ciekawość przykuła brunetka. Miała czarną bluzę. Taką jak miał Igor. W sumie ktoś mógł po prostu mieć taka samą bluzę. Lecz wolałem to sprawdzić. Czekałem, aż wyjdzie z toalety.

Pov. Julka
Mam nadzieję , że nikogo tu nie będzie. No ale moje szczęście oczywiście jest tak zjebane. Kurwa i to jeszcze on.

-No to się nie myliłem- powiedział
-Po chuj tu przyszedłeś?- zapytałam
-Bo myślałem, że coś sobie zrobisz?- powiedział
-ok, ale możesz już iść- powiedziałam
-nie- powiedział
-tak- powiedziałam
-Sebastian też tu jest i cię szuka- powiedział
-Po co? Moja sprawa gdzie poszłam- powiedziałam
-Dobra chodź- powiedział
-Nie- powiedziałam
-No chodź- powiedział
-Ide tylko z tego względu, że jest tu White, za chuja bym nie poszła z tobą- powiedziałam
-Ok- powiedział

Mateusz chyba zadzwonił do Sebastiana, żeby podszedł do nas pod wyjście.Jak już przyszedł to się nie odezwał , tylko się na mnie po patrzył a ja już wiedziałam o co mu chodziło.Dokłdnie chodziło o to czemu uciekłam. Ja mu na to że Porozumiewałam się z nim oczami. W sumie bez słów. Wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy z spowrotem do domu Qrego. Chciałam jechać do domu , ale oni chcieli tę sprawę wyjaśnić. Tylko co tu jest do wyjaśniania?







Dochodzimy do końca książki. Dziękuję bardzo za wszystkie gwiazdki. W każdym razie myślałam, że nic z tego nie wyjdzie. Za nie długo pojawi się kolejna książka lecz nie o Mateuszu tylko o kimś innym. Pozdrawiam was i życzę miłego dnia ;) .

Ból ~ SzpakuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz