×*♜~00EWEN~♜*× ~Countryhumans~

♜ Prolog ♜

~11.11.2022 rok~

"To mój pierwszy wpis w tym pamiętniku. Otrzymałem go w prezencie na urodziny od mojego dobrego przyjaciela. Cieszę się, że wraz z resztą moich znajomych mógł mnie odwiedzić w ten słoneczny, aczkolwiek zimny dzień!"

~13.11.2022 rok~

"Dzisiaj był wspaniały dzień! Czechy oraz Słowacja zaprosili mnie na wyjazd do lasu na jakiś czas. Prawdopodobnie spędzimy tam parę dni. Ostatnio również przeczytałem, że odkryto jakiś nowy materiał pod ziemią. Ciekaw jestem czy chcą go do czegoś użyć."

~20.11.2022 rok~

"Już wiem do czego chcą użyć nowego materiału! Odkryli w nim potencjał do skonstruowania nowej broni. Podobno już zabierają się za budowę specjalnych fabryk i zaczynają pracę nad czymś, co ma ich zdaniem zmienić myślenie ludzi na temat teraźniejszej technologii."

~23.11.2022 rok~

"To okropny pomysł. Byłem dzisiaj na zebraniu niektórych państw. Głównie Ameryka zabierał głos i mówił o właściwościach nowego materiału. Naukowcy są pewni, że jeszcze wiele jest dla nich niewiadomych, ale nie poddają się i dalej ciężko pracują. Z tego co słyszałem znalezione złoże ma w sobie wielką moc, która może stworzyć broń silniejszą niż jakakolwiek inna. Taka moc nie powinna trafić w ludzkie ręce..."

~01.12.2022 rok~

"Prace nad fabrykami idą bardzo sprawnie. Coraz więcej ludzi oraz państw angażuje się w organizacje materiału. Zaczęto już nawet snuć plan sprzedaży oraz cen za jakie będzie chodził towar."

~02.12.2022 rok~

"Dopiero teraz udało im się wymyślić jakąś nazwę na nowy materiał. To 00EWEN, jednak wszyscy stosują się jedynie do EWEN."

~10.12.2022 rok~

"Dzisiaj w jednym z laboratoriów pewien naukowiec został całkowicie oślepiony przez EWEN. Próbowano go odratować, jednak nic z tego. Nie zostało ujawnione co się wydarzyło, że tak skończył. Zaczęto bardziej uważać przy pracy nad EWEN."

~16.12.2022 rok~

"Coraz więcej mówi się o oparzeniach oraz oślepieniach. Nadal nie wiadomo co do nich doprowadza, ale prace nad EWEN stoją pod znakiem zapytania. Nadal uważam to za beznadziejny pomysł..."

~23.12.2022 rok~

"Już zaraz Boże Narodzenie, jednak ja za bardzo przejmuję się światem, aby poczuć ich klimat. Tak jak w tamtym roku nie spadło choć trochę śniegu. Zaczynam tęsknić za jego widokiem."

~28.12.2022 rok~

"Jest coraz więcej niepokojących znaków z laboratoriów. Nawet utworzyły się grupy, będące przeciwko wykorzystywaniu EWEN. Póki co nie widać jednak, żeby ktoś rezygnował z pracy nad nim. Dlaczego nie mogą po prostu sobie odpuścić?!"

~01.01.2023 rok~

"Pierwsza fabryka została już w pewnym stopniu wybudowana. Nie wygląda na najbezpieczniejszą, jednak ludzie już nie mogą się doczekać i zaczynają pracę bez odpowiedniej ochrony. Coraz bardziej obawiam się, że nie przyniesie to nic dobrego. Jutro ma odbyć się pierwszy protest przeciwko majstrowaniu przy EWEN. Węgry, Czechy i Słowacja chcą się tam wybrać, więc pewnie pójdę by im potowarzyszyć."

~04.01.2023 rok~

"Jest coraz więcej strajków, jednak wszystkie potęgi mają to gdzieś! Wymyślono plan pierwszej z broni. Jutro zaczynają pracę nad nią."

~07.01.2023 rok~

"To trzeci dzień pracy nad budową broni. W powietrzu unosi się bardzo nieprzyjemna atmosfera, a do tego w Internecie pojawiło się mnóstwo zdjęć, jak dym z kominów nowych fabryk zmienia kolor nieba na zielonkawy. Coraz więcej osób jest przeciw..."

~15.01.2023 rok~

"Słychać niepokojące dźwięki, dochodzące z fabryk. Coś jest ewidentnie nie tak. Do tego włączono alarmy. Jest coraz jaśniej! To" ...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Hah, witam was bardzo serdecznie w mojej kolejnej próbie napisania czegokolwiek! :D

Przejdźmy może do paru ogłoszeń, o których chciałam wspomnieć odnośnie tego opowiadania. Zacznijmy od tego, że jest to oczywiście oddzielne uniwersum od innych, o których już pisałam. Jest to również póki co jedyne, w którym zdecydowałam się na danie krajom niektórych ludzkich cech wyglądu. Z resztą to jeszcze zobaczycie w późniejszych częściach. Poza tym oczywiście wszystko co tutaj przeczytacie będzie całkowitą fikcją a fabuła jest jedynie wytworem mojej wyobraźni.

Wydaję mi się, że póki co to chyba na tyle. Ewentualnie w przyszłych rozdziałach coś jeszcze dodam (lub na mojej tablicy). Mam nadzieję, że spodoba wam się coś takiego i jeszcze tak na zapas - nie, nie całe opowiadanie jest w formie pamiętnikowej.

Byłabym również bardzo wdzięczna, gdybyście napisali co sądzicie o tym "tworze". Dawno w sumie niczego nie pisałam i troszkę się odzwyczaiłam ^^"

To chyba na tyle, dziękuję za przeczytanie prologu oraz wysłuchanie mnie. Do zobaczenia w następnym rozdziale (który nie wiem jeszcze kiedy wstawię). 

Kocham was, homarki uwu 💜

~Marcyś