~*Tylko przez Tydzień*~ Nexe x Ewron

Prolog 1/2

(Dobra jest tak Nexe i Ewron się przyjaźnią dlatego mają do siebie numery telefonu i nie tylko)

————–¯¯———¯¯———--------–

Pov. Ewron

Godzina 23.36
Idealnie po streamie dzwoni do mnie Nexe.

E-Tak?-
N- Ewron możesz wpaść na mojego streama jutro? *można usłyszeć Momo w tle-
E- Jasna ale zależy kiedy po 19 już nie mogę bo sam będę streamować.-
N- Może o 15? Tak przez 4 godzinki.-
E- No może być.-
N- Dziękuję Ewron pisałem do każdego no i mówiłem ale nikt się nie zgodził bo już mają zaplanowane wydarzenia na jutro więc mi odmówili. Heh bym mógł też bez ciebie gdybym po jakimś czasie nie miał zrytego gardła i nie brzmiał jak młode kota.-
E- Nie dziękuj stary w końcu się przyjaźnimy i tak jutro akurat nic nie mam do roboty.-

N- Ostatnio słyszałem jak miałczysz. No ty to kot czy pies jesteś bo też szczekasz.-
E- Jestem sobą jestem Ewronem bądź jak Ewron polecam Kamil-
N- Taa do kogo to mówisz bo chyba nie do mnie.-
E- Jestem zmęczony czyli jutro o 15 wpaść do ciebie na stream.-
N- Tak dobranoc Kamilku-
E- Dobranoc Nexe- rozłączyliśmy się a ja położyłem się na łóżko.

Nie wiem co mam myśleć. Im szybciej mijają dni tym szybciej przybliżam się do Nexe a on do mnie. Im bardziej nad tym myślę to nie wiem o czym myślę. Gubię się w tym wszystkim co jest z nim związane. Jesteśmy przyjaciółmi od 2 lat. Pomagałem w tedy Nexe z filmami. Im więcej będę o nim myśleć tym bardziej trudniej będzie mi się skupić się na innych rzeczach nie związanych z Nexe. Nastawiłem budzik aby wstać na czas, położyłem się na łóżku i przykryłem się kocykiem.
Zamknąłem oczy i śniło mi się że jestem w Ekipie Friza że do nich należę w sumie fajny sen.

_–¯¯¯–___–¯¯¯–___–¯¯¯–___–¯¯¯–__

~ⁿ~ nom następny rozdział już niedługo lub o dwudziestej.