Godzina 14.29
Jem sobie oscypka a drugą ręką trzymam Kamila za rękę jego dłoń jest ciepła. Czy to czyni nas parą? Nie jesteśmy już na pewno zwykłymi przyjaciółmi idziemy coraz bardziej w stronę kochanków. Nie zauważyłem kiedy Ewron stanął.
E- Kocham cię Nexe dalej czekam na więcej.- Wyszeptał mi do uszka i dmuchnął mi letko do niego. Lekko się wzdrygnąłem nie spodziewałem się tego. Pocałował mnie w policzek.
N- Ewron! Nie w miejscu publicznym. Nie chcę tego robić tutaj możemy w aucie lub w domu.- Czekaj czy coś było w tym oscypku że powiedziałem tamto zdanie? To się zaczyna robić dwuznaczne. Trzyma mnie dalej za rękę moje serce dalej szybko bije. Nawet to polubiłem to sprawia teraz że czuję się szczęśliwy.
E- Zaczyna ci się to podobać~ Chodźmy dalej mamy jeszcze dużo czasu do zmroku. Co byś chciał jeszcze pozwiedzać?-
N- Może na Morskie Oko? Pójdziemy truchtem nie będziemy się śpieszyć.- Dojście na Morskie Oko trwa w jedną stronę około 2 godziny i 20 minut.Poklepał mnie po główce.
E- Niech będzie Nexusiu. Czyli około 19 będziemy w domku.- Złapałem go za rękę ucieszony. Wiem że dużo osób już zwiedziło to miejsce ale i tak chce je zobaczyć. Ekscytuje się jak bym dostał wypłatę heh. Idę dalej z Ewronem za rękę i się uśmiecham czuję się szczęśliwy będąc blisko niego mimo, że i tak nie wiem co do niego zbytnio czuję ale to na stówę nie przyjaźń teraz już wiem że jednak go kocham. Zaczerwieniłem się letko czyli jak mu to powiem przegram zakład a tego nie chce. Ale jeśli mu powiem to co się w tedy stanie oczywiście on wygra zakład i co dalej? Nie założyliśmy się o nic więc może poprosić o wszystko chyba. Zaczerwieniłem się jeszcze bardziej a co jeśli jeden z moich snów z tego tygodnia się spełni i był proroczy?!Godzina 17.00
Poczułem zimno na moim policzku. To ręka Ewrona jest miła.
E- Zmęczyłeś się? Chcesz wody? Zrobimy przerwę.- Jeszcze się o mnie troszczy. Przytuliłem się do niego i pocałowałem w policzek. Ewron wygląda na zaskoczonego. Ale i tak też mnie przytulił.
N- Nie, wszystko w porządku po prostu się zamyśliłem nad czymś.- Ewron delikatnie pocałował mnie. Zrobiło mi się jeszcze bardziej gorąco na twarzy. Nikogo za nami nie ma więc jest w porządku. Wsadził swój język w mój otwór gębowy robiąc nasz pocałunek bardziej namiętny nigdy tego nie robiłem więc dałem się pokierować Ewronowi nie interesuje mnie teraz czy ktoś na nas patrzy to uczucie jest miłe. Niech to nie będzie kolejny sen.Kiedy rozłączyliśmy nasze usta obaj byliśmy czerwoni to był nasz pierwszy taki pocałunek pełen pasji.
N- To było przyjemne, możesz mnie tak całować częściej?- To trochę samolubne ale chce aby robił tak częściej.
E- Będę teraz na pewno robił to częściej chodźmy lepiej dalej ludzie mogą zaraz przyjść.- Można usłyszeć grupkę ludzi niedaleko nas.
N- To chodźmy dalej!- Złapałem go za rękę i zaczęliśmy iść dalej.Po drodze rozmawialiśmy ze sobą i śmieszkowaliśmy. Naprawdę miło się rozmawiało a moje serce dalej szybko biło. Ale zabawa musi szybko się skończyć.
Dotarliśmy na Morskie Oko.
N- Ewron jesteśmy!- Ucieszyłem się bardzo.
E- Widzę że jesteśmy i nie ściskaj mi tak ręki bo krew do niej nie dociera.- rozluźniłem uścisk.
N- Przepraszam jestem za bardzo podekscytowany. Nie boli cię prawda?-
E- Nie boli nie martw się.- pogłaskał mnie po główce chyba lubi to robić.
Zeszliśmy po schodach w dół i poszliśmy przez mały drewniany mostek.
N- Te góry są piękne jak i Morskie oko.-
E- Zgadzam się tylko ty jesteś od nich o sto razy piękniejszy.- Spaliłem buraka na twarzy.
N- Dziękuję za to zaczynam lubić to jak do mnie mówisz i mi słodzisz.- Przybliżył się jeszcze bardziej do mnie i przytulił.
E- Czyżbyś zakochiwał się we mnie?-
N- Nie - ponieważ już cię kocham. Nie powiem mu tego.
E- To smutne, zrobiłeś już zdjęcia na pamiątkę?-
N- Yh jeszcze nie poczekaj tylko je zrobię.- odkleiłem się od niego i wyciągnąłem telefon porobiłem parę zdjęć. Ewron położył głowę na moim ramieniu i patrzył jak robię zdjęcia.Kiedy skończyłem była godzina 18.15 więc wróciliśmy się droga była łatwiejsza i szybsza. Kiedy byliśmy na miejscu weszliśmy do samochodu i Ewron nachylił się aby mnie pocałować w szyję.
N- Ewron? Co ty robisz?!- Jestem letko zdziwiony.
E- Sam powiedziałeś że mogę to zrobić w domu lub samochodzie. Nie martw się tylko to zrobię.- poczułem jak zasysa moją skórę i robi na niej mokre ślady. Lekko jęknąłem sam nie wiem dlaczego to uczucie jest miłe ale nie powinniśmy tego robić.
N- Ewron już? Nie chce tego robić.- Zostawił moją szyję i pocałował mnie namiętnie. Obzajemniłem pocałunek kiedy skończyliśmy Ewron powoli zabrał parę włosów z mojej twarzy która jest cała czerwona.
E- Taki jeszcze bardziej mi się podobasz.- On też jest czerwony owinąłem ręce wokół jego szyi.
N- Możemy już jechać do domu? Zimno się zaczyna robić na dworze.-
E- No dobrze.- Włożył klucze i odpalił silnik kiedy wyjechaliśmy patrzyłem przez okno myśląc czy Ewron chciał zrobić coś więcej niż tylko się całować. Uczucie zmęczenia daję o sobie znać ale nie zasnę nie chce chcę być przy Ewronie. Moje powieki zrobiły się ciężkie już wiem że zacząłem zasypiać nie stawiałem już się.~Sen~
Stoję na środku łąki rozglądam się widzę Ewrona szybko podbiegam do niego ale on nie jest tam sam jest z nim Thorek przytulają się. Odwróciłem wzrok. Poczułem nagłe ukłucie w moim sercu i łzy które spływają mi po policzkach. Dlaczego ja płaczę? Czemu to czuję?! Przecież tak może naprawdę się stać. Spojrzałem znowu tam teraz jest tylko Ewron ma rozłożone ręce czeka na mnie czeka na moją odpowiedź. Zacząłem biegnąć w jego stronę. Przytuliłem się do niego i pocałowałem.
N- Kocham cię! Kocham cię Ewron!-~Koniec snu~
Po wypowiedzeniu tamtych słów obudziłem się. Ten sen może przekazać mi więcej to jeśli się nie pośpieszę ktoś będzie mógł zabrać mi Ewrona teraz nie liczy się zakład tylko uczucia które czuje do niego. Kocham go bardzo mocno. Nigdy go nie zdradzę.
E- Śpisz?- Spojrzałem na Ewrona.
N- Nie już nie śpię a co?- Teraz wiem co on do mnie czuje. Jak on mógł tyle wytrzymać w sumie odrzuciłbym go więc się z tym zapewne pogodził a teraz ma szansę abym się w nim zakochał udało mu się to.
E- Prawie jesteśmy w domu. - Spojrzałem za okno jest już ciemno mimo że jest dopiero 19.
N- Fajnie... Czyli jutro wracamy? I spotkanie z nimi o dwudziestej pierwszej.- Trochę smutno mi się zrobiło. Też w tedy nie będziemy tak blisko siebie jak przez te dwa dni.
E- Co ty taki smutny? Rozchmurz się to nie jest do ciebie podobne.- Spojrzałem na niego i się uśmiechnąłem.N- Będę tęsknił za tym i jak zemną jesteś blisko oraz się o mnie troszczysz.- Uśmiechnął się.
E- Mogę być dalej blisko ciebie i się o ciebie troszczyć.- Słysząc jego słowa czuję się szczęśliwy.
E- Już jesteśmy na miejscu.- wyszliśmy z samochodu wzięliśmy poszliśmy do domu.Kiedy zjedliśmy i zrobiliśmy parę rzeczy poszliśmy razem do sypialni. Położyłem się złapałem Ewrona za ramiona i przybliżyłem do siebie całując. Ewron złapał mnie za głową czyniąc nasz pocałunek namiętnym. Jego pocałunki zwróciły się w stronę mojej szyi. Usiadłem na niego.
N- Ewron kocham cię-
CZYTASZ
~*Tylko przez Tydzień*~ Nexe x Ewron
FanficZakład pomiędzy Nexe i Ewronem! Trwa tylko tydzień. Czego dotyczy zakład? Dowiesz się jak przeczytasz!