Poznajcie moją siostrę, czyli rekina biznesu.
>bądź moją siostrą
>miej roczną córkę (swoją drogą, mam przeuroczą siostrzenicę)
>dziecko lata jakby miało motorek w dupie, więc trzeba je trzymać pod ręką
>posiadaj plecak, do którego można przypiąć smycz dla dzieciaka
>ale, że smycze dla bachorów były drogie i brzydkie, to znajdź smycz przeznaczoną dla yorków, kotów i królików XDDTak, będziemy trzymać dziecko na smyczy dla królików, jakkolwiek źle to nie brzmi.
Ale nie martwcie się, dziecko ma się dobrze (i spokojnie, smycz jest tylko na wyjścia).
CZYTASZ
Z życia humana
Random𝐡𝐮𝐦𝐚𝐧𝐢𝐬𝐭𝐚 ¤¸¸.·'¯'·.¸·. 𝚜𝚙𝚎𝚌𝚓𝚊𝚕𝚒𝚜𝚝𝚊 𝚠 𝚣𝚊𝚔𝚛𝚎𝚜𝚒𝚎 𝚗𝚊𝚞𝚔 𝚑𝚞𝚖𝚊𝚗𝚒𝚜𝚝𝚢𝚌𝚣𝚗𝚢𝚌𝚑 Niestety, w wolnym czasie nie czytam "Pana Tadeusza", jednak nadrabiam "Iliadą".