Moralność Pani Dulskiej to lektura, którą nie wiem czy nienawidzę, czy może lubię.
To jest tak dziwne, że aż zdobyło moją sympatię.
A Zbyszko to pizda i mamisynek. Myślałam, że będzie kox chłopem, ale się przeliczyłam.
CZYTASZ
Z życia humana
Casuale𝐡𝐮𝐦𝐚𝐧𝐢𝐬𝐭𝐚 ¤¸¸.·'¯'·.¸·. 𝚜𝚙𝚎𝚌𝚓𝚊𝚕𝚒𝚜𝚝𝚊 𝚠 𝚣𝚊𝚔𝚛𝚎𝚜𝚒𝚎 𝚗𝚊𝚞𝚔 𝚑𝚞𝚖𝚊𝚗𝚒𝚜𝚝𝚢𝚌𝚣𝚗𝚢𝚌𝚑 Niestety, w wolnym czasie nie czytam "Pana Tadeusza", jednak nadrabiam "Iliadą".