dlaczego...?

7

Pov. Todoroki
Podobno midorja jest w szpitalu. Ale przynajmniej mam jego fotki he he. Mam nadzieje że mnie nie znajdą. Bo kto by się domyślił że siedze w domku na dzewie w lesie? ( ja xddd~ dop. Autorka) mniejsza. Moim partnerem w zbrodni była...( werble prosze~ dop. Autorki) URASRAKA!! Nie chwila... Znowu coś zjebałem. No trudno.
- hej todoroki- kun!
- czego chcesz urasraka?
- mam na imie ochako! A nie żadna urasraka!
- jezu co ty okres masz?
- no chyba nie
- nie serio, podlaska ci przeciekła
- OH fack!!!
( jeszcze raz)
- no chyba nie
- dobra nie ważne, co chcesz?
- czemu izukuś leży w szpitalu?
- nie wiem
- GADAJ!
- MÓWIE ŻE NIE WIEM!
wtedy poczułem bul brzucha ( nie on nie umiera bo go jebneła)
- jesteś głodny?- zapytała ze zmartwieniem
- tak :c
- to co? Soba?
- Tak!- ucieszyłem się
{ ciul wie ile puźniej}
Dopiero teraz dotarło do mnie że mam 16 lat a nie 5. Czemu? Bo właśnie karmi mnie ochako a ja na sobie mam rużowy śliniak. Czy ja muszę mieć coś z mózgiem?

Pov. Ochako
Awwww jaki on cute!!! ( zostawie to bez komętaża) chwila... CZY JA SIĘ ZAKOCHAŁAM? I TO JESZCZE W TODOROKIM?!
- t-todo?
- tak?
- m-moge u ciebie s-spać?
- będziesz mi robić codziennie sobe?
- tak
- to nawet ci łużko ustąpie ( a sam będzie spać przy kiblu)
- miłego wąchania gówna ( znowu coś zjebałam ~dop. Autorka)
( ale trudno xddd)
Pov. Bakugou
Właśnie szukam tego zjeba co mi deku wyr##ał ( tak na wszelki~ dop. Autorka)
[Angry baku]
Przeszukaliśmy 3 razy dom tego zboczycha i jego ulubione miejsca ale nigdzie go nie było. Więc wruciliśmy do ich domu ( todo- zboka i fuyumi)
Postanowiłem zebrać wszystke żeczy związane z deku.
{ pół godziny później}
Już pół godziny tu siedze i rurzne rzeczy tu widziałem ale to co zobaczyłem w biurku tego gwałciciela po prostu mnie obrzydziło do deku. Była to manga ale nie normalna, z akcją czy humorem. To była manga tak zwane "tododeku" zrobił ją ten zjeb. Było to tak ochydne że prawie zwymiotowałem. Po kolejnych pięciu znalazłem jeszcze dziesięć innych mang o tej samej tematyce i jedną w połowie skączoną. Zapakowałem wszystko do worka i szukałem dalej. miał pamiętniki które też zabrałem.
Po tym porzegnałem się z fuyumi i poszedłem do domu ( do kaili i dali)
Wziołem tylko pamiętniki które tam zapakowałem i poszedłem z reszta do kominka ( dziewczyny w domu mają kominek) i spaliłem Resztę