Jak Się Zaczęło?

390 10 1
                                    

Syriusz
Szłam zapatrzona w nową książkę którą dostałam na te święta.

- [twoje imię]! - O nie to znowu on.. To nie tak  że jestem złą siostrą ale ciągłe ratowanie dupy jamesowi mnie już nudzi.

- Co tym razem braciszku? -powiedziałam znudzona.

-  Ratuj Syriusza - powiedział  błagalnie

-  co znowu?

-  Dolores..

- No ale co Dolores?

-  Myśli że są razem.

W tym momencie poczułam czyjeś ręce na mojej talii.

- To co? Pomożesz mi? - powiedział łapa, chowając twarz w wgłębienie mojej szyi.

- Ognista na mój koszt a Remus odrabia  ci prace - dodał James

- co?

- No mała nie daj się prosić, w innym razie będę musiał się wykastrować czy coś..

- Przekonaliście mnie ale co mam właściwie robić?

W tym momencie James zniknął w jednym z korytarzy a ja przeżyłam nie mały szok gdy Syriusz przybliżył się do mnie z zamiarem pocałowania. Nie  miałam pojęcia co zrobić więc go przytuliłam a chłopak po chwili się ode mnie oderwał..

- Poszła  już - wysapał chłopak na co się skrzywiłam..

- Ta fajnie, nie musisz dziękować ale odsuń się już.. - nie byłam zła byłam, wściekła ale bardziej niż na Syriusza to na samą siebie...
Bo Myślałam że kiedyś będę może kimś więcej.. niż siostrą Jamesa i pomocną ręk...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Preferencje Harry Potter Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz