3:00
Alois:Tak sobie myślałem..
Elizabeth:To ty myślisz?
Ciel:Elizabeth łaskawie się zamknij bo chce zobaczyć co mój przyszły mąż napisze <3
Elizabeth:Ranisz mnie :'(
Ciel:Ok a teraz idź sobie.
Elizabeth: :"(
Ciel:JESTEŚ IRYTUJACA IDŹ!
Elizabeth:...;D
Ciel:Idź sobie..
Alois:No i tak myślałem.
Claude:Myslenie ci za dobrze nie wychodzi idź spać bachorze.
Alois:..ok już ide pa Ciel kocham Cie <333333333
Ciel: ty gnido chcialem z nim popisać :(
Claude:Mówi sie trudno a teraz IDŹCIE SPAĆ.
Ciel:Ale..
Claude:Jeśli nie zaśniesz w ciągu minuty to nie będziesz już więcej mógł wyzywać Aloisa.
Ciel: ;0 już lece spac!!!!!!
~
Przepraszam za tak słabe dwa rozdziały ale chciałem coś dodać.
CZYTASZ
~Kuroshitsuji Messenger~
FanfictionSzczerze to nie wiem czy ktoś przeczyta to co będzie w tej nieudanej ZAPEWNIE książce. Jeśli będzie jakiś tekst zściągniety z jakiejś innej książki przepraszam ale zrobiłem to nieświadomie, pisze książkę sam i nie ściągam tekstów a jak już coś będzi...
