|| Queen Chat ||

#40

Bri: Mógłbyś przestać do mnie dzwonić @Roger Taylor

Rogerinka: Ale odbierz no

Rogerinka: Ważna sprawa

Bri: CZY TY NAPRAWDĘ CHCIAŁEŚ MNIE SPYTAĆ O KOLOR PŁYNU DO SPRYSKIWACZY

Bri: POGRZEBAŁ BYM CIĘ ŻYWCEM W TEJ CHWILI ALE MÓGŁBYŚ SIĘ WYGRZEBAĆ Z NOŻEM I ZABIĆ MNIE PODCZAS SNU

Rogerinka: To brzmi jakbyś już od dawna to planował

Bri: Zawsze można dać ci zatruty tort urodzinowy albo wepchnąć do jeziora

Rogerinka: Boję się ciebie ;-;

Bri: I dobrze

Król Wąsów: *morderczy Brian mode on*

Król Wąsów: Będziesz jak Freddy Krueger albo Jason

Król Wąsów: Kiedyś planowaliśmy zrobić film

Król Wąsów: Zróbmy horror

Król Wąsów: Mam już zarys fabuły

Król Wąsów: "Młody gitarzysta coraz bardziej zirytowany zachowaniem swoich kolegów z zespołu zabija jednego z nich. Nikt nie spodziewa się że obudzi to w nim psychopatyczną chęć do mordu"

Król Wąsów: Ale ja jestem kreatywny

Król Wąsów: Oczywiście ścieżką dźwiękową zajmiemy się my

Król Wąsów: Jak nazwiemy głównego bohatera?

Rogerinka: John Mercury

Król Wąsów: Dobre

Król Wąsów:

(nie wnikajmy co to jest xDD)

Bri: Co to jest

Król Wąsów: Film

Król Wąsów: No bardziej plakat ale jednak

elf: Świetny pomył ale jak nazwiemy naszych bohaterów?

Król Wąsów: Ja mogę być Freddie Taylor

Rogerinka: Co mi nazwisko kradniesz

Rogerinka: To ja będę Brian Deacon

elf: Więc mi zostaje Roger May

Król Wąsów: Cóż za przypadek

Rogerinka: To nie jest śmieszne Freddie

elf: Nie wiedziałem że jesteś fanem kina grozy Freddie

Król Wąsów: Każdy ma swoje tajemnice

elf: A kto zostanie zabity i jak?

*UWAGA SPOJLERY*

Król Wąsów: Pierwszy zostanie zabity perkusista - Brian Deacon, podczas sprzątania sprzętu po jakimś koncercie

Król Wąsów: Druga ofiara to Freddie Taylor - zaraz po zabójstwie zacznie podejrzanie interesować się kryminalnymi sprawami więc zostanie pozbawiony życia

Król Wąsów: A później główny bohater popadnie w obłęd i zacznie zabijać różnych ludzi

Król Wąsów: Ostatnią ofiarą będzie basista - Roger May, zdobędzie on dowody na to że za morderstwami stoi John Mercury

elf: Ciekawe, a policja?

Król Wąsów: Na samym końcu John wyjedzie na jakieś wyspy na wycieczkę aby rzekomo odciąć się od pytań ludzi o jego kolegów z zespołu

Król Wąsów: I nagle będzie pokazany szpital a tam Roger May który ledwo przeżył

Król Wąsów: ALE

Król Wąsów: Niestety stracił pamięć po uderzeniu w głowę gitarą

elf: To ja już mam początek drugiej części

elf: W wiadomościach ogłaszają że znalazł się jedyny ocalały

elf: "Stracił pamięć ale pracujemy nad tym aby ją odzyskał"

elf: Wtedy przestraszony John wróci do Londynu aby zabić ten jeden ostatni raz

Król Wąsów: TO BĘDZIE ARCYDZIEŁO

elf: Zgadzam się
_________________________
Nie było mnie trochę ale wracam razem z nowym rozdziałem w klimacie horroru (mam nadzieję że się nie pogubiliście z nazwiskami)

*Nie wiem czy ktoś zauważył ale w rozdziale są ukryte dwa easter eggi w postaci tytułu filmu który nawiązuje do Sweeneya Todda oraz fragment piosenki  I Can't Decide*