#12

472 31 39
                                    

Roger: Chłopaki

Roger: Kto jedzie ze mną na festyn?

Fred: Co? xd

Roger: Będą samochody, konie, jedzenie, dmuchane zamki itd.

Brian: Nawet skróty zacząłeś rozumieć wow

John: Jakie jedzenie

Roger: Pewnie jakaś wata cukrowa czy coś

John: A tosty

Brian: Zjedz choć raz coś normalnego

John: NiE

John: Nie rozumiesz Brian?

John: Moje życie bez tostów jest jak patelnia bez oleju

Fred: Ciekawe porównanie

Roger: A ten tylko o jedzeniu

Roger: No to kto jedzie na ten festyn?

Fred: A kiedy to?

Roger: 8 lipca

Fred: Mamy tyle czasu że jeszcze zdążymy się zastanowić

John: POMOCY

Fred: CO SIĘ STANĘŁO

John: MASŁO SIĘ SKOŃCZYŁO

John: A JESTEM SAM Z DZIECIAKAMI NA CHACIE I NIE MOGĘ WYJŚĆ

Fred: A po co ci masło?

John: Będę gotować

Fred:  Ciocia Fredzia już leci po masło

Roger: Ciocia Fredzia XDDD

Fred: JAKIE TO MASŁO MA BYĆ?

John: MAŚLANE

Fred: EKSTRA CZY STOŁOWE?

John: MASŁO TO MASŁO FRED

Fred: PYTAM SIĘ NA ŚWIĘTEGO BRISUSA, EKSTRA CZY STOŁOWE?!?!?!?!!!!

John: A CO TO ZA RÓŻNICA

Fred: JEDNO JEST BARDZIEJ MAŚLANE OD DRUGIEGO

John: JAK MASŁO MOŻE BYĆ BARDZIEJ MAŚLANE OD DRUGIEGO MASŁA

Roger: Oni się kłócą o masło?

Brian: Chyba tak

Fred: MASŁO EKSTRA JEST MASŁEM Z WYŻSZEJ PÓŁKI I JEST BARDZIEJ MAŚLANE OD TEGO DRUGIEGO

John: A KTÓRE TAŃSZE?

Fred: STOŁOWE

John: TO WEŹ STOŁOWE

Fred: A NIE WOLAŁABYŚ TEGO BARDZIEJ MAŚLANEGO MASŁA???????

John: MASŁO TO MASŁO

Fred: TO MOŻE CZOSNKOWE CI KUPIĆ?

John: POSMARUJE TEN CHLEB POWIETRZEM JAK TAK DALEJ PÓJDZIE

Fred: A TO SE SMARUJ POWIETRZEM

Roger: "A to se smaruj" ~ Freddie Mercury

*******************************
Przepraszam za to co właśnie przeczytaliście

Ja naprawdę nie wiem co tam się stało

Nudziło mi się, ok?

Pytanie od Cioci Fredzi:
KTÓRE MASŁO NAJLEPSZE?
(XDDDDD)

okey
dobra
może zostawmy już to biedne masło

Legenda głosi że Freddie nadal nie dowiedział się jakiego masła chce John... (ale może w następnym rozdziale się to ziemni...)

|| Queen Chat || Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz