25

2.3K 89 63
                                    

✧Kiedy uświadamia sobie co do ciebie czuje✧

Osamu Dazai

Dazai bardzo szybko i bardzo wcześnie pojął swoje uczucia

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Dazai bardzo szybko i bardzo wcześnie pojął swoje uczucia. Już kilkukrotnie na waszych spotkaniach przy kawie czy herbacie przyłapywał się na odlatywaniu myślami. Głównie uważnie Ci się przyglądał i z zadowoleniem słuchał upajającego go głosu. Oczywiście nigdy nie pozostawał na długo milczący, chętnie zagajając rozmowę. Mimo częstego udawania idioty zaskoczył go fakt, że się nie dystansujesz, a pozwalasz mu być takim, jakim chciał być.

Z jednej strony Twoje podejście nieco go martwiło. Jego prawdziwa natura znacznie przecież różniła się od twarzy, którą pokazywał światu na co dzień. Niezależnie jak dobrym człowiekiem się stał, doskonale wiedział, że każdy miał drugą, niekiedy mroczniejszą stronę i Osamu nie był pewien, czy chciałby byś ją poznała. 

Niemniej coraz częściej zaprzątałaś jego umysł, szczególnie gdy znajdowałaś się w pobliżu, co nieustannie skutkowało tym, że szatyn gubił wątek.

— Czy Dazai jest z nami na planecie Ziemia? — przekrzywiłaś na niego głowę, już któryś raz z kolei orientując się, że ten nie brał udziału w rozmowie. — Wiesz, do konwersacji trzeba dwojga, bo w innym wypadku prowadziłabym monolog. — uśmiechnęłaś się rozbawiona. 

Spojrzał na Ciebie i gdy tylko jego wzrok odnalazł Twoje oczy, Dazai odczuł nagłą i niepochamowaną potrzebę, by ująć Twój podbródek i złączyć wasze usta, ale z jakiegoś powodu... Nie zrobił tego. 

I z tą właśnie myślą zdał sobie sprawę, że wpadł...

Westchnął przyklejając do twarzy łagodny uśmiech. Zaskoczona lekko uniosłaś brew. Byłaś pewna, że mężczyzna zaraz obróci całą sytuację w żart i pobłażliwie poklepie Cię po ramieniu, ale zamiast tego on odparł: 

— Wybacz, [Imię]-chan. Co mówiłaś?

Atsushi Nakajima

Wydarzenie z Halloween w pewien sposób dało mu do myślenia

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wydarzenie z Halloween w pewien sposób dało mu do myślenia. Dodatkowo to trafne spostrzeżenie Kyouki... 

Czy faktycznie tego chciał? Pocałować Cię? Na samą myśl jego policzki okrywały się solidnym rumieńcem i choć cały dzisiejszy dzień w Agencji próbował to ukryć, nie mógł uchować się przed bystrym spojrzeniem swatki numer jeden: Dazaia Osamu. 

OxygenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz