Anakin: Cholera, Shawn, gdzie ty idziesz? Jest piąta rano!
Shawn: Mój pociąg dzisiaj nie jeździ, a jedyny do Akademii przed zajęciami mam za pół godziny.
Anakin:...
Anakin *w ręku ma czapkę*: Masz, na dworze jest zimno.
Shawn: Dzięki tato.
Anakin: Co?
Shawn: Co?
*kilka godzin później*
Anakin:... I on mnie nazwał tatą!
Sik: No wiedziałem, że oboje jesteście pokręceni, ale nie, że aż tak.

CZYTASZ
Rozmowy z Galaktyki 2
RandomNasza kochana trójka Skywalkerów powraca w drugiej części talksów. Nie zamierzają zwolnić tempa, więc szykujcie się na kolejną porcję ironii, gierek słownych i żarcików.