#29

93 9 1
                                    

Anakin: Cholera, Shawn, gdzie ty idziesz? Jest piąta rano!

Shawn: Mój pociąg dzisiaj nie jeździ, a jedyny do Akademii przed zajęciami mam za pół godziny.

Anakin:...

Anakin *w ręku ma czapkę*: Masz, na dworze jest zimno.

Shawn: Dzięki tato.

Anakin: Co?

Shawn: Co?

*kilka godzin później*

Anakin:... I on mnie nazwał tatą!

Sik: No wiedziałem, że oboje jesteście pokręceni, ale nie, że aż tak.

Rozmowy z Galaktyki 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz