Nie udzieliłam odpowiedzi, a Rose dała mu znak że nie powinien pytać po czym zostawiła nas samych.
- Emily - powiedział poważnie po czym w nadludzkim tempie znalazł się przy mnie i mnie przytulił - Martwiłem się.
- J-ja o cieb-bie też - nie wiem dlaczego ale głos mi zadrżał. - Jazz musimy porozmawiać...
- Co się stało? - Zapytał wyraźnie zaniepokojony. Więc opowiedziałam mu wszystko co opowiedziałam Rosalie, o dziwo zareagował spokojnie. I zapytał - A jak wygląda ten rytuał ??
- Więc, ja musiałabym się położyć na płasko, a Alfa mojej watahy naciąć mi skórę, a ja będę musiała powiedzieć że wyrzekam się wilka. - powiedziałam,
- Emily, na pewno tego chcesz? Wydaje mi się że wtedy te całe wpojenie może prysnąć. A co jeśli wtedy przestaniesz mnie kochać? A co jeśli będziesz miała mi za złe że ci na to pozwoliłem? - mówił jakby sam do siebie.
- Jasper, to tak nie działa, wpojenie jest na całe życie, a rytuał wypędza wilka na 24 h, abyś ty mógł mnie przemienić abym mogła być z tobą na zawsze. - mruknęłam
- Zgoda, ale i tak będę się martwił....
CZYTASZ
Together Forever | Jasper Hale
FanfictionJasper Hale i Emily Black, Ogień i woda, Światło i cień, Totalne przeciwieństwa ale czy na pewno?