~22~

57 2 6
                                    

Dzisiaj Joshua idzie się spotkać z Wonwoo, w parku, ale tamten nie wie, że chłopak ma chytry plan. Przez to że młodszy miał w głowie ciągle Jeonghan'a ubrał się ładnie: białe spodnie eleganckie, do tego czarny sweter w spodnie skasowane, czarne trampki i beżowy płaszcz. Tak odziany wyszedł z domu, a telefon specjalnie zostawił w domu, żeby Min Guy nie mógł go szpiegować. W nie całe 15 minut przybył w umówione miejsce.
- Hej.

- Hej. Co masz pod okiem?

- Nic. - spuścił nieco głowę.

- Masz siniaka, to nie dobrze. Dlaczego pozwalasz na to, żeby on cię bił?

- A co miałem zrobić uwięziony w jego domu? Co miałem zrobić!?

- Dobra, chodźmy.

- Gdzie?

- Do domu Jeonghan'a. Stęsknił się i nie może przestać o tobie myśleć. Każdego dnia się stroi myśląc że zajrzysz do niego.

- Naprawdę?

- Naprawdę.

~•~
CreamyBoyWoo
Jeonghan ładnie się ubierz idę do ciebie z Joshuą.

Jeon_heon
Robi się.

~•~
Jeonghan szybko ogarnął dom, po czym ubrał czarne eleganckie spodnie, a do tego blado różową koszulę i beżowy sweter, za to włosy podkręcił na prostownicy. Po ogarnięciu się zrobił obiad Kimchi i Japche (makaron ze słodkich ziemniaków z warzywami i mięsem). Kiedy wszystko zrobił usłyszał dzwonek do drzwi. Podszedł do nich i otworzy, a w nich stał jego przyjaciel i Joshua. Od razu przytulił młodszego. Był tak szczęśliwy, że się popłakał.
Kiedy się opanował zaczął patrzeć się na jego twarz - Co ci się stało w twarz?

- N-nic.

- Jak to nic? Masz siniaka. Zrobił ci go ten gnojek?

- Jeśli mówisz o tym człowieku co mnie więzi to tak.

- Zabije gnoja, udusze gołymi rękami.

- Co tak pięknie pachnie. - postanowił zmienić temat Wonwoo

- Zrobiłem obiad jakbyście byli głodni. To jest Kimchi i Japche.

- Wow. Niesamowite naprawdę umiesz gotować. To też jest pyszne.

Kiedy jedli Jeonghan dawał co chwila kawałki warzyw i mięsa swojemu chłopakowi, a tamten nie był dłużny. Pod stołem mieli złączone ręce, ale starszemu nie sprawiało to kłopotu przy jedzeniu bo był oburęczny. Oboje chcieli, żeby ten czas się nie kończył. Nawet nie zauważyli kiedy Wonwoo wyszedł.

My loverOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz