Tu najbardziej urzekł mnie moment napadnięcia na Norę. Opis w książce bardzo mi się podobał. Trzymał on w napięciu, czego nie mogę powiedzieć o filmie. Niestety. Walka w łazience też była znacznie lepiej zrobiona. Ale to na co najbardziej zwróciłam uwagę porównując książkę i film to fakt iż na śmierci Dambedora w książce autentycznie się poryczałam, za to w filmie nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia. Jestem wręcz skłonna stwierdzić iż wzbudziła ona we mnie bardziej znudzenie. Może to dlatego, że przeczytałam już w tedy książkę Rowling i to co zobaczyłam na ekranie w żadnym stopniu nie odwzorowywało jej opisu.
A jakie momenty z książki wy najbardziej lubicie? Jakie jest wasze zdanie na temat filmu, a jakie na temat książki? Na dzisiaj to tyle ode mnie! Widzimy się jutro w kolejnym rozdziale!
18/30
CZYTASZ
30 dni Hp challenge
AcakNo więc jak sam tytuł mówi będzie to 30 dni Hp challenge. Czyli będę codziennie wrzucać rozdział odpowiadający na pytania z rospiski. No to lecim.