9

1.6K 59 20
                                    

Y/N POV

—Tylko obiecaj, że się zgodzisz.

—Obiecuję. — odparłam biorąc szklankę wody, którą była na szafce nocnej

Od razu zaczęłam ją pić.

—Wiem, że to głupie, ale możesz pożyczyć mi swoje majtki? — zapytał szeptem

Przez to co powiedział zakrztusiłam się wodą.

—Wszystko dobrze? — zapytał zmartwiony

—Chyba coś źle zrozumiałam. Mógłbyś powtórzyć?

—Eee, czy możesz mi pożyczyć swoje majtki? — powtórzył na co od razu wybuchnęłam śmiechem — To nie jest śmieszne. Nawet nie wiesz jakie te stringi są strasznie niewygodne. — dodał przez co zaczęłam się jeszcze bardziej śmiać

—Ej, czemu założyłeś stringi? Przecież u mnie byłeś w bokserkach.

—Yyy...nie ważne, to długa historia. To mogę do Ciebie przyjść? Obiecałaś, że się zgodzisz.

—Jasne, możesz przyjść. — zaśmiałam sie i rozłączyłam z Felixem

Byłam ciekawa tej jego "długiej historii".

Felix POV

Na całe szczęście się zgodziła. W sumie to mógłbym iść do domu, ale zaraz przyjdą chłopaki i jeszcze dowiedzą się od Jisunga co się stało. Wolałem tego uniknąć.

Byłem już przy domu Y/N. Od razu zadzwoniłem do drzwi. Chwilę później dziewczyna mi otworzyła, była w piżamie i jak widać humor jej dopisywał. Pewnie śmiała się z tej całej sytuacji. Sam bym miał z tego ubaw, ale akurat to musiało spotkać mnie.

—No wejdź synku i chodź na górę. — powiedziała a ja od razu wykonałem polecenie

Byliśmy w jej sypialni. Y/N zaczęła grzebać w szafie.

—Myślę, że te będą na Ciebie dobre. — zaśmiała się — Chociaż mogą być trochę niewygodne.

—Na pewno będą lepsze od tego co mam teraz na sobie. — odparłem zabierając bieliznę — To gdzie mogę się przebrać?

—Tutaj, a ja sobie popatrzę. — odparła patrząc na moje spodnie — Chyba, że mam to zrobić za Ciebie?

—Nie, poradzę sobie. — powiedziałem ściągając dolną część odzieży

Słyszałem, że Y/N się śmieje pod nosem.

—Więc co takiego się wydarzyło, że musiałeś założyć czerwone stringi w koronkę? — zapytała siadając na łóżku

—Yyy...wylałem kawę na spodnie. — skłamałem zmieniając bieliznę i od razu usiadłem obok niej

—Kłamiesz synku. — skąd ona to wie? — Wiesz przecież, że nie można tak robić, prawda? — dodała mierząc mnie morderczym wzrokiem

Y/N POV

Szczerze to nie chciało mi się już dawać mu kary. Ja chyba nie nadaje się do takich układów.

—Skąd wiesz, że kłamie? — zapytał marszcząc brwi

—Miałeś mokre spodnie gdy zadzwonił do Ciebie telefon.

—Aaa to przepraszam, że znowu Cię okłamałem. — odparł drapiąc się po karku — Więc jak mnie ukarzesz? — zapytał przybliżając swoją twarz do mojej

I właśnie w tym momencie dostałam wiadomość od Jisoo.

CrazyJisoo
Taeyeon u mnie była
I do Ciebie podobno dzwoniła
Jak mogłaś nie chcieć tego wysłuchać
Ona koniecznie musi Ci to opowiedzieć
Podobno Felix był u Ciebie
I na pewno też to robiliście
Wyślij chociaż jakieś zdjęcie z nim

BabyBoy || Lee FelixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz