15

1.2K 58 11
                                    

Poznaznałam już przyjaciół Felixa. Każdy z nich wydaje się dziwny, no oprócz Bang Chana, on chyba jest normalny.

Jeszcze tylko 2 godziny i wracam do domu. Stwierdziłam, że będę tutaj kelnerką, bo siedzieć w jednym pokoju z Felixem byłoby nudne. Lubię tego chłopaka ale nie mam zamiaru siedzieć z nim w jakiś papierach przez cały dzień. On chyba z resztą też ma tego dość.

W tym momencie poszłam za lade żeby nalać sobie kawy, w końcu mam przerwę.

—Okej, to ja spadam. — powiedział Hyunjin chcąc wyjść na zaplecze, z którego szybko wyleciał Jisung

Zaczynam się bać...

—I jak wyglądam? — krzyknął chłopak stojąc na środku sali, która była zapełniona ludźmi

—Jezus Maria! — zawołała jedna ze starszych kobiet na sali — Jak Ci nie wstyd chłopcze?!

—Daj Pani spokój, w moim wieku to też pewnie różne dziwne rzeczy Pani robiła.

—Do twarzy Ci. — skomentował Minho patrząc na Jisunga, który miał założoną pieluche na głowie

Jakaś matka zasłoniła dzieciom oczy. A tamta starsza Pani wyszła z kawiarnii. Jeszcze inni robili zdjęcia. No po prostu super, chociaż może zostanie gwiazdą internetu?

—Takie akcje zawsze się tutaj dzieją? — zapytałam Bang Chana

Może lepiej by było gdybym siedziała w tych papierach?

—Codziennie. Po prostu nie zwracaj uwagi. — odparł podając mi szarlotkę

—Dziękuję.

—Okej, to do jutra! — krzyknął Hyunjin

Jakoś nie przypominam sobie żeby się zwalniał wcześniej z pracy.

Wyjęłam swój telefon z kieszeni. 12 nie odebranych połączeń i jakieś wiadomości. Przez cały ten czas miałam wyłączony dźwięk...

Jakoś nie jestem ciekawa tego czego Taeyeon może ode mnie chcieć, ale i tak kliknęłam na wiadomość.

TAEYEON
Pamiętasz Kooka?

TAEYEON
Właśnie do mnie napisał i chce się spotkać, więc zaprosiłam też Hyunjina. Jestem pewna, że się polubią! W pracy wszystko dobrze?

Przewróciłam oczami. Jakie ona ma pomysły? Przecież Kook to jej były i już to widzę jak będą dażyć się miłością.

Y/N
Jesteś zjebana...
A po za tym w pracy jest znośnie...

TAEYEON
Właśnie za to mnie kochasz 😘
O właśnie idzie mój ciastek, jeszcze tylko poczekam na Hyunjina i będzie super 😁

Y/N
Przemyśl to co chcesz zrobić
Później nie będzie odwrotu...

TAEYEON
Daj spokój Y/N
Będzie okej ☺

—Z kim ja się zadaje? — zapytałam sama siebie

—Ze mną. — odparł uśmiechnięty Jisung

—Zdejmij to bo wyglądasz jak debil. — palcem wskazałam na pieluche i uciekłam z szarlotką i kawą do Felixa

Zmieniam zdanie i idę pracować w papierach. Mam dość tych chorych sytuacji. Żeby tylko Taeyeon czegoś nie odjebała...



Hej!

Mam nadzieję, że ten krótki rozdział wam się spodobał ☺
Jak zauważycie jakieś błędy to dajcie znać

Miłego dnia/nocy

BabyBoy || Lee FelixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz