Gdy Wróciłaś już do domu poszłaś się umyć i przebrać.Położyłaś się i próbowałaś zasnąć.
Wstałaś o 5 i poszłaś się ubraćWzięłaś paczkę pocki pomarańczowe ramune i jabłko.Wsadziłaś wszystko do torebki i wyszłaś.Zamknęłaś za sobą drzwi i wsiadłś do auta.Pojechałaś najpierw z Novą do swojej cioci.
A później do pracy.Jak zawsze nic ciekawego się nie działo. Wróciłaś do domu bez Novy.Sprawdziłaś zegarek była godzina 16:30. Siedziałaś oglądając [ul/serial/film/anime].
Zadzwonił twój telefon.
W-hej masz może czas
Y/N- tak mam a co sie stało
W- po prostu cię potrzebuje
Y/N- dobrze to gdzie i kiedy
W- za 30 minut w parku
Y/N- okej będę pa
W- pa
Szybko poszłaś się przebrałZbiegłaś na dół i zagarnęłaś 2 paczki pocky.Wsiadłaś do auta jechałaś 10 minut bo pojechałaś skrutem .Gdy wysiadłaś chłopak odrazu cie przytulił.Wilbur wyglądał jak zombie miał duże wory pod oczami był siny miał lekko czerwony nos i przekrwione oczy.
Y/N- h-hej co się stało zapytałaś cichym ale miłym głosem
W- o-ona m-mnie n-nie k-kocha
Chłopak bardzo się jąkał.Gdy chłopak to powiedział wiedziałś że chodzi o Niki
Y/N- hej spokojnie
Chłopakowi zaczęły lecieć łzy.
Y/N- chcesz to możemy pojechać do mnie jeżeli ci to nie przeszkadza
Chłopak tylko przytaknął siadł na miejscu z przodu.Podałaś mu chusteczki.Wyciągnełaś jeszcze paczkę pocky i podałaś chłopakowi.Na ten gest chłopak się uśmiechną.Włączyłaś losową piosenkę w radiu.Jechaliście dopiero 5 minut ale zaczęła lecieć twoja piosenka ( wyobraź to sobie albo póść ją w tle).Zaczęłaś śpiewać a chłopak z tobą.Tańczyliście i śpiewaliście.Gdy piosenka się skończyła zaczeliście się śmiać.Dojechaliście do domu i weszliście.
W- gdzie jest twój pies
Y/N- u mojej ciotki
W- mhm
Y/N- chcesz coś do jedzenia
W- możemy coś zrobić
Stwierdziliście że zrobicie tosty.Daliście ser i [ul.dodatek]
Wyciągałaś ostatnie tosty.Nałożyłaś je na talerze wzięłaś [ul.sos] i siadłaś na kanapie.Podałaś Willowi talerz.
W- dzięki
Y/N- spoko
Podałaś chłopakowi pilot.
Y/N- wybierz film
Chłopak zaczął szukać jakiegoś filmu padło na "Enola Holmes".Oglądaliście była już 19:30.
W- ja się będę zbierać
Y/N- nie mam mowy nie w takim stanie
W- nie
Y/N- tak
Już miałaś chwytać za poduszkę gdy chłopak zaczął cie łaskotać.
Y/N- p-p-prosze przestań
Lekko chichotałaś.Nagle przestał i się do ciebie przytulił.Zrobiłaś się cała czerwona.
Y/N- W-W-Wilbur co..
W- zostań tak chwilę
Wplotłaś rękę w jego miękkie i puszyste włosy.Zaczęłaś się nimi bawić i głaskać.Chłopak lekko pomrukiwał.Było to bardzo przyjemne.Y/N-pov (nikt się tego nie spodziewał uwu)
~.... Twoje myśli
~Jezu ale on jest słodki
~o czym ja myślę przecież to mój przyjaciel tylko przyjaciel
~ale mam ochotę go pocałować ale nie mogę
~czemu ja o takich rzeczach myślę
~nie powinnam tak myśleć
~ on i tak pewnie mnie nie kocha
~czy ja się zakochałam nie! Nie zakochałam sięWracamy do narracji
Leżeliście tak wtuleni pół godziny chłopak jeszcze bardziej się w ciebie wtulił.
Y/N- opowiesz mi co się stało?
Chłopak usiadł po "turecku" i powoli zaczął od początku.Koniec rozdziału
Sory za wszystkie błędy jakie się pojawiły.
🌲🌻✨Kaliś-chan✨🌻🌲
CZYTASZ
~Dziewczyna Z Osiedla~ Wilbur Soot x reader
Fiksi PenggemarWilly i ty jesteście najlepszymi przyjaciółmi od piaskownicy ,ale nagle Will zostawia cię w Polsce a sam wyjeżdża nie wiadomo gdzie