Gdy weszłam do szkoły odrazu zobaczyłam moją najlepszą przyjaciółkę. Claire. Jest ona wręcz idealna, w porównaniu do mnie. Jest ona Francuską ale od 7 lat mieszka w Londynie. Ma piękne blond włosy i niebieskie oczy. Szybko do niej podbiegłam i ją przytuliłam.
Tęskniłam- odpadłam z uśmiechem.
Sara! Jejku kochana jak ja się za tobą stęskniłam- Odparła.
Nagle zadzwonił dzwonek. Razem z Claire szybko pobiegliśmy na schody ponieważ pierwszą lekcje mieliśmy na najwyższy piętrze. Oczywiście biegnąc po schodach nie obeszło by się bez wpadnięcia na kogoś. Oczywiście był to nikt inny jak Louis. Trzymał mnie w tali, gdy zobaczyłam ze to on odrazu od niego odskoczyła.
Ahhh znowu ty?- Odparłam ze złością
Serio tak się witasz ze swoim przyjacielem po 2 miesiącach?- Odparł z zadziornym uśmiechem.
Nie żadne przyjaciel, a w ogóle czemu ja z tobą gadam? Dobra nie ważne idę na lekcje żegnałam.- powiedziałam zirytowana.
Pamiętaj widzimy się w piątek przyjaciółeczko. - powiedział odchodząc.
Ja tylko prychnęła pod nosem i poszłam na lekcję.Lekcje minęły dosyć nudno i szybko więc razem z Claire po lekcjach udaliśmy się do mnie do domu.
Widziałam całą akcje z Louisem.- odparła podskakując z radości.
To było takie romantyczne jak cię złapał!- Dziewczyna tak się cieszyła ze myślał ze oszaleje.
Claire! Twoim zdaniem romantyczne jest to jak na niego wpadłam? Jeju Claire przecież wiesz jak go nienawidzę.- Odpowiedziałam.
Ojj daj spokój kto się czubi ten się lubi- odparła a ja tylko prychnęła pod nosem.Dziś wyjątkowo dwa rozdziały hah.
Jeśli ktoś to w ogóle czyta miło by było jakbyście zostawili gwizdkę🥰
Miłego dnia/nocy💐

CZYTASZ
Maybe...||Louis Partridge
Novela JuvenilHistoria opowiada o dwójce nastolatków, którzy z początku nie mają za dobrych rekacji..