Doggy x Foxy Piggy roblox

nie kochaj (roz.6)

Beary: Gorączka
Zizzy:wu
Piggy:to Zizzy idziemy zdychać
Beary: Grypa
Piggy: jeszcze lepiej
Zizzy:Y-Y
Pony: omg ja umrę
Beary:nie, nie umrzesz dopisze ci leki *daje recepte*
Zizzy:będzie trzeba kupić
Piggy:nom

Pov Bunny
Poszłam do Doggyego bo muszę się go coś zapytać
(srr że każdy się coś tylko pyta) Weszłam do jego domu, jego dziadka i mamy nie było więc weszłam z nadzieją że on jest i był. Podeszłam do niego, a on się przywitał a wtedy ja też i powiedziałam że musimy pogadać a on się zgodził, spytalam go czy coś czuję do Foxyego a Doggy zaniemówił więc zaczekalam aż to sobie poukłada minęło tak z 5min a potem się odezwał.

Pov Doggyego
Zszokowało mnie trochę pytanie Bunny a potem ja zapytałem się jej czy ona coś do niego czuje a ona mi wszystko wyznała... nie chciało mi się wierzyć że moja przyjaciółka to co ja.
Ja nie wiedziałem co powiedzieć ona swoje pytanie zadała ponownie ja odpowiedziałem że może trochę coś do niego czuje a króliczka mnie przeprosiła a ja ją też i się przytuliliśmy. Bunny zaproponowała mi taki układ że żadne z nas nie będzie z Foxym i będziemy udawać że wgl nic do niego nie czujemy i się zgodziłem wolę chyba mieć przyjaciólke niż chłopaka a ona by mnie nienawidziła.

Pov Bunny
Jak widać Doggy się zgodził myślałam że się nie zgodzi i że będzie chciał rywalizować ale jednak ładnie poszło. Najlepiej właśnie żeby żadne z nas nie było z nim i będzie spokuj.

Pov Foxyego
Cały czas myślałem o zazdrości Bunny która chyba jej już minęła najwyżej tak to wyglądało u mnie bo to moja naj BFF i nie może się na mnie gniewać za byle co, i tak ogl Bunny chyba ma rację z nie ufaniem mi bo ja nic nie umiem porządnie odp niestety i skąd ma się wiedzieć czy to prawda czy nie :/ ale chyba serio się w nim zakochałem ale nie wiem.

Pov Zizzy
Kupiłyśmy leki Ponyemu i się nim opiekowałyśmy i się trochę mu polepszało i to dobre znaki były że szybciej wyzdrowieje a im szybciej wyzdrowieje tym szybciej dostaniemy spokuj.

Pov Doggyego
Bunny znowu stała się tym szczęśliwym królikiem a nie zazdrośnica ale zdaje mi się że Foxy też ja kocha... jak będzie ja kochać to może z nią być mi to nie przeszkodzi w życiu będę się z nimi cieszyć bo to tak się robi a nie niszczy życie jak te jandere z anime i różnych innych.

Przepraszam że ten roździal taki krutki ale nie spałam od 23:49 a w tej chwili jest 4:22 i chce mi się spać bye bye :)))