Stwierdziłam skoro i tak nikt tego nie czyta czyta poużalam się🙃
Od jakiegoś miesiąca myślałam o ścięciu włosów do uszu, przez ten czas myślałam o tym jak powiedzieć to mamie.
W końcu zdecydowałam się to mamie powiedzieć powiedziałam jest wszystkie argumenty a ona na to ,,Nie pozwalam ci bo będziesz brzydko wyglądać bo masz brzydką twarz" w tym momencie zamurowało mnie.
Powiedziałam mamie że nie podoba mi się moja twarz i że robię to też by starać się zaakceptować siebie, ale mama stała dalej na swoim.
Poddałam się bo z nią nie da się wygrać bo zaraz wyskakuje z tą swoją ,, depresją" i że jaka ona jest biedna że ona ma cały dom na głowie...
Wniosek z tego taki że swobodnie będę mogła się czuć po 18
Pozdrawiam
(PS. To nie pierwsza taka sytuacja)A tu macie zajebistego mema
YOU ARE READING
Śmiecior
RandomTutaj opowiadam o moich przeżyciach i śmiesznych sytuacjach :) (czyli ta książka to taki śmietnik) MIŁEGO CZYTANKA