4.

7.8K 74 10
                                    

Po usłyszeniu budzika wstałam i ruszyłam do dzieci żeby je obudzić. Zjedliśmy śniadanie po czym zadzwoniłam do Mai żeby się spotkać.

Zastanawiałam się nad pracą w supermarkecie lecz po dłuższym namyśle stwierdziłam że nie stać mnie na opiekunkę dla dzieci a ma żłobek tym bardziej. Jedyne co mi zostało to bycie prostytutką.

Po godzinie wpadła Maja.

- Może pójdziemy do jakiejś restauracji na kawę? - zapytała.

- Maja wiesz że muszę oszczędzać.

- Zapłacę za ciebie i za dzieci chodź i nie marudź.

- Nie ma takiej mowy - oburzyłam się.

- Czekam 5 minut - powiedziała z uśmiechem na twarzy po czym włączyła zegarek.

- No chyba sobie żałujesz - roześmiałam się gdy ta pokazała że minęło już 30 sec.

- Szybko szybko zegar tyka- roześmiała się po czym delikatnie zaczęła mnie popychać w stronę sypialni abym się przebrała - ja ogarne dzieci a ty sie jakoś odstaw może jakiegoś amaro poznasz.

Puknęłam sobie aktorsko w czoło i poszłam się ubierać.

- Co to jest? - usłyszałam głos dochodzący z kuchni.

Zapięłam pasek u spodni i ruszyłam w stronę dziewczyny.

- A to- opowiedziałam widząc kuferał w jej ręce- to jest aparat.

- Z kąd masz taki dobry sprzęt? - zapytała ze zdumieniem oglądając go z każdej strony.

- Wojtek kupił go sobie. Miał być sławnym fotografem - uśmiechnęłam się do siebie na to wspomnienie- wczoraj jak sprzątałam go odnalazłam.

- Fajny sprzęt. Co z nim zamierzasz zrobić?

-Nie wiem - wzruszyłam rękami -sprzedać.

- Co ty. Zarobisz połowę tego co jest wart.

- Trudno zawsze coś.

- Ja na twoim miejscu bym zaczęła robić zdjęcia - stwierdziła po czym przyłożyła obiektyw do oka- o a jaka jakość. W ten sposób zarobisz o wiele więcej.

- No nie wiem. Zobaczymy, a teraz chodźmy. Nastka! Tymek! - zawołałam dzieci które zaraz przybiegły - zebrane? - zapytalam po czym Tymek odkręcił się teatralnie co zrobiła zaraz Nastka a ja z Mają nie mogłyśmy się przestać śmiać.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Po dziesięciu minutach byłyśmy na miejscu. Dzieci pobiegły do specjalnej strefy z zabawkami a my mogłyśmy spokojnie porozmawiać.

- Ej cyknij mi fotkę zobaczymy czy będzie z ciebie fotograf haha- zaproponowała Maja.

- Ta może jeszcze to zdjęcie będzie takie piękne że na okładce jakiegoś magazynu się znajdzie - zaśmiałam się.

- No ja ci mówię. Dajesz nie marudź.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
"Prostytutka"  18+ /w trakcie/Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz