Rdz 7 Zakazana rozkosz

16 1 0
                                    

Następnego ranka po niespodziewanym telefonie od Szymka Koniu wraz ze swoją narzeczoną uprawiali gorący i namiętny seks. Po upojnym poranku oboje poszli na papierosa. Gdy razem poszli na balkon Rose zapytała się o ten tajemniczy telefon i  co działo się wczoraj w kryjówce. Chłopak powiedział, że Krzyzu torturował i zabił Nika. Już w kryjówce widziałem jego zmasakrowane ciało oraz dowiedziałem się  tego, że jakaś nowa dziewczyna chce do naszego gangu dołączyć.
Rose zapytała
- Jak ta laska ma na imię?
On odpowiedział
- Ona nazywa się Natalia.
- Aha to fajnie, pewnie jest ładniejsza ode mnie... Od razu sobie może weź ją do tego gangu.
- Kochanie nie bądź taka zazdrosna o nią. Dobrze wiesz, że kocham tylko Ciebie i tylko z Tobą chcę być do końca życia❤.
Oczywiście, że to Ty jesteś dla mnie najważniejsza i najpiękniejsza!❤ Nigdy nie zostawię Cię, ani nie zdradzę❤ Nawet jej jeszcze nie widziałem, ani nic. Znam tylko jej imię.
Dzisiaj mamy się z nią spotkać, jeśli chcesz to możesz przyjść ze mną ją poznać, bo jeszcze jej nie znam, więc razem z chłopakami  na razie nie wiemy jaka ona jest.
- Oczywiście, że chce ją poznać, dlatego pójdę z Tobą! Nie pozwolę, aby któraś mi Cię odebrała!! Ubiorę się w najlepsze ciuchy, tak aby być piękniejszą od niej!❤
- Kochanie o 16:30 jest spotkanie z tą Natalią.
- Dobrze. Kotku będę już gotowa koło 15:40, to przyjedź po mnie.
- Oczywiście skarbie dla Ciebie wszystko ❤
Zanim wyszedł pocałował narzeczoną w czoło, by czuła się bezpieczna.
Do zobaczenia kochanie❤
Rose poszła do sypialni,  chcąc się ubrać, bo wcześniej, kiedy wyszła z narzeczonym na balkon była w samym szlafroku, w którym on dla niej kupił. Po godzinie ogarnięcia się poszła zrobić śniadanie dla siebie, bo Koniu   wyszedł z mieszkania i jechał do kryjówki. W pewnym momencie, gdy robiła śniadanie poczuła się źle i musiała szybko iść do toalety.
Wymiotowała parę razy. Myślała, że coś poważnego jej jest.  Napisała, więc  sms do swojego narzeczonego, że wymiotowała i żeby mógł przyjechać jak najszybciej, byle tylko być obok niej. Przyjechał od razu, gdy tylko zobaczył tego sms-a. Kiedy  wszedł do mieszkania, zaniósł ją do łóżka, otworzył okno i kazał jej odpoczywać. Od tej pory przez najbliższe godziny czuwał i opiekował się swoją narzeczoną. Jest godzina 12:30, więc Koniu skontaktował się  do swoich ludzi z gangu, aby przełożyć spotkanie z kandydatką. Jak tylko skończyli rozmawiać z nim to
chłopaki zadzwonili do Natalii. Gdy zakończyli rozmawiać z nią, chwilę później oddzwonili swojemu szefowi, że te spotkanie jednak będzie dopiero w piątek o godzinie 16:30 bo jedynie jej ten dzień pasuje.
Koniu odpowiedział, że nie ma problemu.
Kandydat na męża zadzwonił do lekarza, kiedy jego narzeczona spała.
Umówił ją na (jutro) czwartek na godzinę 12.

*Nadchodzi następny dzień godzina 11:00*
Ukochany wraz ze swoją kandydatką na żonę pojechali do lekarza zrobić badania.
O godzinie 11:30 byli już w przychodni.
*Czekali na swoją kolejkę. *
Kiedy weszli do środka gabinetu i skończyli rozmawiać z lekarzem. Rose położyła się na takim łóżku i doktor wykonał dziewczynie USG brzucha.
Na tym badaniu wychodzi, iż jego ukochana  jest w ciąży. Lekarz powiedział, że jest to dopiero początek ciąży.
Koniu wraz z Rose bardzo się ucieszyli na tą wiadomość. 🥰
Od razu jak wyszli z przychodni ginekologicznej do ukochanej zadzwonił telefon.
*Nieznany numer*
Kiedy odebrała okazało się, że dzwoni do niej jej mama. (Zanim wyprowadziła się z rodzinnego domu pokłóciła się z rodzicami, właśnie o chłopaka, wtedy gdy jeszcze jej się nie oświadczył.) Dawno straciła kontakt z nimi.  Jak tylko matka usłyszała, że Rose jest w ciąży nakrzyczała na nią i powiedziała słowa, które kiedyś do niej mówiła, zresztą nie tylko jej własna matka tak powiedziała do niej, a jeszcze jej były i jej najlepsza przyjaciółka.. Od razu wkroczył Koniu do tej rozmowy i powiedział swojej teściowej, że nigdy nie zobaczą już wnuków, ani swojej córki skoro ją tak traktują! Po tych słowach rozłączył
się. Przytulił bardzo swoją narzeczoną i powiedział jej, żeby weszli już do samochodu i pojechali do domu. Tak, więc zrobili.

Bad Boys and meOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz