Rozdział 8 Czy uda się obrabować bank?

13 1 0
                                    

Nadszedł dzień, w którym Koniu i jego cały gang ma poznać Natalię. Rose powiedziała swojemu narzeczonemu, że nie pójdzie z ukochanym dzisiaj do kryjówki, by poznać kandydatkę, gdyż chcę zostać w domu. Chłopak odrzekł, żeby jak coś się działo to ma dzwonić, bo wiadomo martwię się o Ciebie skarbie i o nasze maleństwo ♥️
Dziewczyna odpowiedziała na słowa jej narzeczonego.
- Dobrze skarbie, będę Cię zawsze informować o wszystkim ♥️
Jej najdroższy odparł
- Weźmiemy tą Natalię sprawdzimy czy nada się do jakiś napadów czy cokolwiek bo wiadomo jeśli chce dostać się do naszego gangu to musi umieć ogarnąć napad, aby był  pomyślnie wykonany. Ukochana odpowiedziała swojemu partnerowi
- Dobrze kochanie to idź, będziemy w kontakcie ♥️Zadzwoń lub napisz SMS-a do mnie jak będziesz w kryjówce i daj znać jak pójdzie, będę trzymać kciuki ♥️♥️♥️
Przyszły mąż pocałował ją w czółko, aby czuła się bezpieczna i zapewniał ją, że wróci cały i zdrowy z tej misji.🥰
Podjeżdża  autem pod swoją bazę.
Od razu wysyła sms do swojej miłości jak bardzo ją kocha, i że jest już w pracy i także będzie bardzo późno, żeby nie czekała na niego z kolacją.
Gdy wysłał do swojej narzeczonej wiadomość Koniu zauważa Natalię, która przyszła razem z  Krzyzu, gdyż on ją do niego przyprowadził. Chwilę rozmawiał z nią bez żadnych świadków. Po rozmowie oprowadził ją po kryjówce i kazał, aby  wszyscy weszli do gabinetu szefa. Obmyślają plan jak obrabować bank, i co zrobić żeby udało się to bez żadnych zbędnych niespodzianek np przyjazdu psów, albo włączonego alarmu.
Koniu wspomniał o tym, że Jego narzeczona pracowała akurat parę miesięcy przed ich poznaniem właśnie w tym banku i że ma dostęp do podania kodu, by otworzyć sejf. Chwilę później dowódca gangu odparł, aby jechać autem od Krzyzu bo ma większe szanse na ucieczkę i powodzenie.
Tak też zrobili. Zadanie dla Natalii miało być takie że poda środki na  przeczyszczenie strażnikom, którzy właśnie chodzą do baru, a później do tego banku idą pilnować wejścia z przodu.
Natalia  pracując ostatni raz  w barze koło 22 podała strażnikom jakieś proszki przeczyszczające i proszki nasenne do kolacji, którzy pilnowali wejścia do budynku, do którego chcieli się dostać.
Gdy tylko podała to od razu uciekła z tego miejsca do skrytki, aby być niedaleko banku.
Dopiero koło 23 zaczynały one działać. Wejście tylne do budynku nie miało kamer, gdyż nigdy tam nie było takich akcji. Jak tylko weszli udało im się wyłączyć alarm, aby nie włączył się. Żadnego pracownika nie było. Rose podała SMSem  kod, aby odblokować sejf.
Gdy udało im się otworzyć wzieli się za chowanie kasy do plecaka/torby.
Pomyślnie obrabowali bank na kwotę ponad 100.000$ i to bez żadnego alarmu, gdyż wcześniej wyłączyli alarm.

Bad Boys and meOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz