Rozdział II

82 6 0
                                    


Elizabeth szła ulicą, właśnie skończyła lekcje. Doszła do domu i otworzyła drzwi, od razu zauważyła że tata rozmawia z jakimś chłopakiem. Miał on może dwadzieścia dwa lata.

- Dobrze że wróciłaś. - radosnym głosem powiedział na powitanie ojciec.

- Kto to? - spytała wskazując chłopaka.

- To Aren Nigs - przedstawił go tata.

- Ma związek z magicznymi stworami? - bardziej stwierdziła niż zapytała dziewczyna.

- W tej sprawie tu przyszedłem - powiedział Aren. Ojciec wskazał Elizabeth krzesło, usiadła na nim z ciekawością czekając co powie chłopak.

- Na świecie odrodziła się potężna istota zdolna zniszczyć świat, Stan Sorenson jako Kapitan Rycerzy Świtu powołał elitarną grupę Stowarzyszenie Ocalenia Świata, zbieramy tam osoby którym możemy wierzyć że nam pomogą i nas nie zdradzą.

Chcieliśmy uczestnictwo zaproponować twojej córce. - wyjaśnił Aren. Dziewczyna była zdumiona, miała dołączyć do grupy której zadaniem było uratowanie świata.

Nie wiedziała jak pójdą sprawy, ale cieszyła się że w końcu lepiej pozna magiczny świat.

Smocza Straż. Mroczna Magia.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz