Rozdział IV

240 9 3
                                    

*Dormitorium Sliterinu- tydzień później*

Mija tydzień odkąd go widziałam

Minął tydzień od kiedy wyznałam mu co czuje

Minął tydzień od kiedy wstałam z łóżka

Po tygodniu postanowiłam wstać i pónść na lekcje.Wstałam poszłam się umyć ,po tym ubrałam bielizne i szaty

Po ubraniu się weszłam do wspólnego pokoju mojego domu w którym zastałam pożerających się Draco i Harrego

- Zaraz śniadanie gołąbki - Po prawie tygodniu się uśmiechnełam trochę dziwne uczucie. Harry odsunął się od draco

- Czemu ten czas tak szybko leci.- Powiedział załamanym głosem

- Muwisz jak moja mama- powiedział Draco śmiechem pochylając głowe do tyłu

- Bardzo zabawne Fretko- powiedział oburzony harry ,wstał i wyszedł z pomieszczenia

- Masz przewalone - Powiedziałam śmiejąc się

- Bardzo smieszne Palmer- Powiedział oburzonym głosem i również wyszedł

Po nim ja zabrałam swoje rzeczy też wyszłam

Skierowałam się do wielkiej sali w której panował ogromny hałas

Ludzie ciszej-Pomyślałam zbolałym głosem, ponieważ mnie głowa bolała

- Cisza! - Po wielkiej sali rozniosł się głos dyrektora - Zgodnie z prośbią z Ministerstwa będziecie mieli rozmowę z psychologiem który będize słyszał wasze myśli

Uczniowe byli oburzeni ,nawet się im nie dziwie niechce żeby ktoś wiedział co się działo w wakacje

- Oni zgłupieli ponowne przydzielanie do domów rozumiem i się z tego ciesze ,myślę że ta rozmowa by pomogła ale czytanie w myślach to już przesada - wypowiedział się Harry a Draco poparł jego zdanie

- Rozmowa ta odbędzie się odrazu po śniadaniu a teraz smacznego - Dokończył drops

Wściekli zabrali się do jedzenia oprócz mnie

- czemu nie jesz ?? - zapytał się zmartwiony blondyn

- Jakoś nie mam ochoty pójdę do biblioteki - Powiedziałam po czym wstałam i udałam się w strone bibioteki

unique love || Severus Snape || ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz