rozdział 9

226 16 10
                                    

Dzień dobry

Babylon

Calum: Ej

Niall: Co?

Calum: Chujów sto XD

Niall: Spierdalaj, bo cię wypierdolę stąd

Ashton; Nie 

Niall: Co nie

Niall: Oczywiście, że to zrobię

Niall; Ale mnie wszyscy wkurwiacie ostatnio

Niall: Nawet Olaf

Louis: Ale co te biedne dziecko ci zrobiło?

Zayn: Zostaw go Louis

Zayn: Ma gorączkę i jest zły i obrażony na cały świat

Niall: Nie prawda

Liam: Prawda

Liam: I nawet się nie kłóć

Niall; Jestem wściekły, że nie pozwalacie mi zejść na dół

Niall: I nie mogę się zająć tymi dwoma szkrabami

Niall: I nie mogę pojechać do Olaf'a

Liam: Bo masz gorączkę i jesteś chory

Liam: I nie mów mi, że nie, bo sam widziałem ten termometr 

Niall: Czasami was nienawidzę

Zayn: Pierdolenie 

Zayn: Kochasz nas

Luke: Też tak chcę

Michael: Przecież tak masz

Luke: No jasne

Luke; Twoje darcie pyska na mnie to nie jest miłość

Michael: Ależ jest

Michael: Normalnie byś mnie nie posłuchał

Louis: Harry ma tak samo

Harry: Pierdol się

Louis: Ale tak samemu?

Harry:

Calum: Miłość

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Calum: Miłość....

My Bitches 7 → larry, muke, cashton, ziallam ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz