10. Koniec roku

24 2 1
                                    

Nadeszła wiosna. Mimo twoich obaw, Look nie był zły za wygadanie o jego przypadłości Dumbledor'owi. Nawet zaczął chodzić do jego gabinetu w każdy poniedziałek. A poza tym, wszystko jest tak jak być powinno. Już koniec maja.

- Hej Jack! - krzyknął stojący koło ciebie Charlie, do krukona.
- Cześć wam - podbiegł i zdyszany ciągnął dalej. - Dostałem W z historii magii - albowiem wybitny z z tego przedmiotu był niemal niemożliwy.
- Dobra, idziemy na kolację? - zapytałaś.
- Okej. Siadasz z nami? - Gryfon zwrócił się do Jack'a.
- Jeśli to nie problem, to zgoda

Zaśmialiście się i usiedliście do stołu Gryffindoru. Pogadaliście  chwilę z Mary i postanowiliście (już całą czwórką) wyjść na błonie. Po namyśle udaliście się do Hagrida.

- Witajcie uczniowie! - zawołał gajowy. - Chcecie moje ciasteczka. O Cholibka! Po co się pytam. Wy na pewno jesteście głodni!

Mimo, że ciastka Hagrida są strasznie twarde, to i tak trzeba je zjeść, by nie było mu przykro. Chyba nikt nie chce widzieć Rubeusa Hagrida smutnego. To musi być przykry widok. Taki wspaniały pół-olbrzym smutny.

Zbliżała się 20, więc musieliście wracać do zamku. Na szczęście do ciszy nocnej zostało wam jeszcze trochę czasu. Pożegnaliście się z Jack'iem i poszliście do wieży Gryfonów.

- Jak myślicie, zaliczymy następny rok? - zapytała Mary.
- Co za głupie pytanie oczywiście, że tak!
- Raczej nie będzie o wiele trudniej niż w tym roku. Ale najlepsze są nabory do drużyny Quiditcha. Słuchajcie to dla mnie szansa. Nasz szukający jest na 7 roku, więc mogę ja być następnym. Tylko muszę trenować. Bill mówił że sprawdził bym się w roli ścigającego. Ale dobrze wiem że to on chce nim być.
- To cudowne że dbasz o marzenia brata, on napewno twoimi też się zajmuje, to taki wspaniały i odpowiedzialny człowiek - rozmarzyła się moja współlokatorka, na co my parskneliśmy śmiechem.

Już czerwiec. Nawet nie wiesz kiedy to zleciało. Już nikt nie wspomina o wilkołaku w szkole, tak jakby to wogule nie miało miejsca. Właśnie siedzisz na uczcie pożegnalnej.
- (...) Wielu z was nie wróci już do tego zamku, więc chciałbym życzyć tym osobą udanego dalszego życia. Żeby nic was nie zwiodło z właściwej drogi. A teraz spróbujcie tych pysznych pasztecików, są naprawdę wyborne - zakończył swój monolog Dumbledor.

Pov: Charlie

Te paszteciki są serio przepyszne. Normalnie niebo w gębie. Muszę zjeść ich jeszcze więcej. Nie wiem czemu, Harper gapi się na mnie jakby zobaczyła trupa. Gdyby tylko zobaczyła Rona wcinającego kurczaka, to od razu stwierdziłaby że jestem jakimś niejadkiem. Nie rozumiem kobiet. One nie doceniają tego smaku. Tej poezji. Skrzat który to przygotował jest najprawdziwszym artystą. Cenie go.

Pov: Harper

Jak on może się tak obrzerać. Nie rozumiem Charliego. Będzie niedługo tak gruby, że nie zmieści się w drzwiach. Czy wszyscy faceci aż tyle jedzą?! 
- Człowieku, ile ty tego jesz?! - Mary zadała te nurtujące mnie pytanie.
- Gdybyś tylko zobaczyła mojego brata, Rona, on to dopiero dużo je, a nie to co ja, przecież to nic w porównaniu z nim - odpowiedział ze spokojem.
- Charlie, to jest mało?! Na brodę Merlina! - nie wytrzymałam.
- To jest bardzo mało

Nie no, nie wytrzymam już.

Jestem już w Hogsmead. Razem z Charli'em, Mary, Jack'iem i Look'iem zajeliśmy pusty przedział. Całą drogę jak nie gadaliśmy, to graliśmy w eksplodującego durnia.

Niestety zabawa szybko się skończyła. Przez ten rok zapomniałam że przecież muszę wrócić do domu. Do mojej matki. Już się boję jakie piekło mi zrobi. Dojechaliśmy. Wyszłam z pociągu, oczywiście nie spodziewałam się mojej matki na peronie, to oczywiste, przecież ona nawet nie wie gdzie jestem. Pożegnałam się z przyjaciółmi i nie zauważona wyszłam na dwór. Udałam się do domu dokładnie tą samą drogą co pierwszego września. Zadzwoniłam do drzwi. Po chwili otworzyły się a w progu stanęła moja matka we własnej osobie...

♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡

Hejka
W końcu postanowiłam zrobić krótszy rozdział. Uważam że akurat ten powinien być właśnie taki. Ja już po turnieju.
Życzę zdrówka i następny rozdział postaram się napisać dłuższy.
Bajo🦋👋

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: May 29, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Nie Tylko Smoki ~ Charlie Weasle'y (ZAWIESZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz