rozdział 11

30 3 0
                                    

Sobota Dzień spotkania

Pow Patryk

Patryk
Maciek gotowy jak tak to musisz już iść

Maciek
No już wychodzę

Maciek poszedł a ja z Magdą chwilę poczekaliśmy i poszliśmy za nim

Pow Maciek
Szlem na spotkanie widziałem że Kasia już stoi więc podeszłam do niej

Maciek
Hej Kasia

Kasia
Cześć co ty tu robisz

Maciek
Byłem tu z kimś umuwiony

Kasia
No ja też

Maciek
Płakałaś

Kasia
Tak kurwa płakałam i to nie raz bo zjebalam wszystko

Maciek
Nie jestem wart  tego żeby za mną płakać

Kasia
Jednak kurwa jesteś i nie mów mi nawet że to twoja wina bo to ja zjebalam wszystko bo odrzuciłam twoją miłość

Maciek
Byłaś umówiona z Magdą ale zamiast Magdy jestem ja bo Patryk i Magda chcieli żebyśmy się pogodzili

Kasia
Aha i kurwa pewnie gdzieś niedaleko się kręcą

Maciek
No

Kasia
Cześć na idę stąd

Pow Magda
Zauważyliśmy że Kasia chcę iść
Ale Maciek krzykną i poczekaliśmy bo się zatrzymała

Maciek
Kasia stój porozmawiaj ze mną

Kasia
Maciek nie bo to nie ma sensu

Maciek
Co ja takiego zrobiłem

Pow Maciek
Kasia stanęła na przeciwko mnie i zaczęła bic mnie pięściami wklate złapałem ją za ręce i powiedziałem

Maciek
Nie puszczę cię nigdy j przepraszam

Kasia
Brak mi było tego przytulenia Maciek to ja przepraszam chodźmy stąd

Maciek
Masz rację chodźmy pogadamy wytłumaczmy sobie wszystko
Naprawmy to co zjebałem

Poszliśmy z Kasią się przejść

Pow Patryk

Patryk
No Madzia chyba się udało

Magda
No chyba tak
To gdzie idziemy

Patryk
chodź coś zjeść może

Magda
No ok

Poszliśmy na pizzę

Pow Maciek
Pogadaliśmy i doszliśmy do sedna sprawy że względu na naszą pierwsza klutnie jaka była postanowiliśmy zacząć od początku poznać się lepiej i wyjść na swoim zapomnieć i kiedyś może być razem

Kasia
Wiesz co było mi brak tej rozmowy mogliśmy prędzej porozmawiać

Maciek
Mogliśmy. Czy ty płaczesz

Kasia
Nie wydaje ci się

Maciek
Przecież widzę
Co jest

Kasia
No bo już mi odchodzą te emocje z całego tygodnia i cieszę się że już jest wszystko okej

Maciek
No to jak chcesz możemy popłakać razem

Kasia
Haha no też możemy nie płakać

Maciek
To nie płaczmy hehe

Zaczęłem kasie gilgotać a ona mnie na środku Zakopanego

Kasia
Maciek przestań chodź do mnie do domu

Poszliśmy do Kasi

Kasia
Chcesz herbatę

Maciek
Pewnie

Wypiliśmy herbatę i obejrzeliśmy jakiś romantyczny serial po którym z chęcią bym się 👉👌😂😂😂 ale nie miałem z kim to znaczy miałem ale no trzeba poczekac 😂😂😂😂

~Mój zjebany łeb ~

Kasię spojrzała mi się w oczy a ja jej przybliżyłem się do niej a ona do mnie pocałowaliśmy się

W tym samym momencie powiedzieliśmy

Przepraszam

Kasia
Nic się nie stało

Maciek
Okej to co powtórka

Kasia
Czemu nie

I całowaliśmy się dalej czyli szło wszystko już w dobrą stronę poczułem wielką ulgę z tego powodu siedzieliśmy w domu u Kasi i Magdy do wieczora obejrzeliśmy jeszcze dwa filmy i Kasia postanowiła się iść myć

Kasia
Idę się umyć a ty chcesz zostać na Noc

Maciek
No mogę tylko znów nie mam ubrać

Kasia
Masz

Maciek
Skąd

Kasia
Kupiłam ci koszulkę i spodenki przed naszą kłóynią

Maciek
O to fajnie dziękuję ile mam ci za to oddać

Kasia
To prezent haha

Maciek
A to bardzo dziękuję

Wyłapaliśmy się i poszliśmy dosyć szybko spać

______________________

548 słów 🙆

Grubo Albo Wcale Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz