Maciek z Kasią mieli ze sobą kontakt przez następne kilka dni do przodu
Pisali od rana do wieczora Patryk spędzał całe dnie z Magdą kontrolował Co z Maćkiem czy nic siebie nie zrobi ale Maciek był twardy więc nie dał się emocjom
2msc później
Pow Maciek
Było świetnie prawdę mówiąc co prawda tęskniłem za Kasia ale wiedziałem że nic jej nie jest normalnie funkcjonowałem napisałem do Kasi SMS
M: hej co tam słychać wszystko ok
K: tak wszystko okej będę miała za jakiś czas dla ciebie niespodziankę
M: o to fajnie tęsknię rybo
K: wiem ja też ale już niedługo może się zobaczymy
M: mam nadzieję
K: ja kończę Maciuś zdzwonimy się na wieczór
M: okej papa
Po skończeniu pisania poszlem zrobić jakiś obiad i zaprosić Magdę i Patryka
Na obiad więc wziąłem się do roboty
Zadzwoniłem do Patryka
Maciek
Halo Patryk przyjdź z Magdą dzisiaj obiad dorobiłem
Patryk
No okej to przyjdziemy za 1h
Maciek
Spoko
Naura
Magda i Patryk przyszli pogadaliśmy ja dokończyłem obiad usiedliśmy do stołu
Magda i Patryk siedzieli do wieczora bo i tak nie mieli co robić chociaż dużo innych rzeczy mogliby robić xd
No ale woleli zostać
Maciek
To jak jesteście to na noc zostańcie wypijemy coś
Patryk
No okej
Magda
No dobra to co idziemy do sklepu
Maciek
No tuptamy
Poszliśmy do sklepu
Kupiliśmy 3 wódki 0,7
Piwo i zapojke
Wróciliśmy do domu wziąłem kieliszki szklanki i zaczęliśmy pić była godzina 21:00 byłem już lekko wcięty ale zadzwoniła Kasia
Kasia
Halo Maciek no co tam słychać
Maciek
Dobrze wszystko zaprosiłem dziś Magdę i Patryka
Kasia
Piłeś coś
Maciek
A no piłem i piję z Magdą i Patrykiem
Kasia
No dobrze tylko nie napij się za mocno i uważaj na siebie a ja wam nie przeszkadzam pójdę spać bo zmęczona jestem
Maciek
No dobrze papa kocham cię
Kasia
Pa ja ciebie też dobranoc
Poszlem do gości
Patryk
Kasia dzwoniła
Maciek
Jo pogadaliśmy trochę ale poszła spać bo zmęczona ona tak się tam meczy ma tych mazurach nie wiem co ona tam robi
Patryk
No coś musi do pracy chyba chodzi też Magda coś wspominała
Maciek
No pewnie tak nie pytałem
Magda
Siadaj Maciek pijmy dalej
Siedzieliśmy do 2:00 w nocy najebalismy się ale nie zezgonowalismy więc nie było tak źle
Poszliśmy spać
