rozdział 27

22 3 0
                                    

Pow Kasia

Kasia
Maciek wstawaj musimy się zbierać zaspaliśmy

Maciek
O kurwa

Szybko się ubraliśmy i czekaliśmy na samochód nawet nie jedliśmy śniadania

Maciek
Samochód już jest

Kasia
To chodźmy na dół

Zeszliśmy i wsiedliśmy do auta

Maciek
Dzień dobry

Kierowca
Witam

Kasia
Zajedziemy do KFC bo nie jedliśmy śniadania z Maćkiem i no lepiej by było coś zjeść

Kierowca
No jasne

Więc ruszyliśmy zajechaliśmy do KFC i pojechaliśmy na mazury droga zajęła nam 6-8godzin

Dojechaliśmy

Maciek
O kur...
Ale tu ładnie

Kasia
Haha chodź wypakujemy walizki i zaniesiemy do pokoju

Maciek
No pewnie a może zostaniemy w nim na dłużej

Kasia
Później Maciuś później

Maciek
Trzymam cię za słowo

Kasia
Dobrze teraz chodź zaniesiemy walizki i poznasz moją rodzinę

Maciek
Okej

Zanieśliśmy walizki do pokoju

W pokoju Maciek podszedł do mnie od tyłu i złapał mnie w tali
I szepnął do ucha KOCHAM CIĘ
i dał mi buzi

Kasia
Ja ciebie też
Chodź idziemy

Maciek
No to idziemy

Poszliśmy najpierw do mojej mamy

Kasia
Hej mamo

Maciek
Dzień dobry

Mama Kasi
Witam Małgorzata

Maciek
Maciek jestem

Kasia
A tata gdzie

Mama Kasi
W polu będzie wieczorem pewnie

Kasia
No ok

Poszliśmy jeszcze i Maciek przywitał się z moim rodzeństwem

Posiedzieliśmy pogadaliśmy i poszliśmy na spacer

Maciek
Naprawdę jest tu pięknie nie duża wiesz ale jest tu ślicznie

Kasia
No mało ludzi spokój cisza tylko sąsiedzi są ciekawi wszystkiego

Maciek
Jak to sąsiedzi

Kasia
O! Tata jedzie

Pomachałam tacie i wracaliśmy do domu

W domu

Maciek
Witam Maciek jestem

Tata Kasi
Cześć Sylwester

Maciek
Widzę że robota wre do wieczora pan pracuje od rana Kasia mówiła

Tata Kasi
No od 6 do ciemnego siewy kukurydzy i inne koszenie trawy grabienie obornik dużo tego ale taka praca lepszej nie znajdę

Maciek
Ważne że dobra płaca

Maciek z moim tatą pogadali sobie trochę a ja w tym czasie zrobiłam kolację

Mieliśmy osobny taki letni domek więc zrobiłam kolację w domu i zaniosłam do domku

Kasia
Maciek chodź jeść

Maciek
Idę idę

Zjedliśmy i siedzieliśmy w domku Maciek się do mnie przysunął i spojrzał na mnie ja spojrzałam na niego nasze twarze zbliżyły się do siebie

Kasia
Poczekaj zamknę drzwi i zasłonie okna dotrzymuje słowa

Maciek
Dobrze

Zaslonilam okna zamknęłam drzwi i zaczelismy się całować a później przeszliśmy do 👉👌 za głośno być nie mogliśmy bo wszystko by było i tak słychać skończyliśmy po 2h i poszliśmy spać

Grubo Albo Wcale Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz