(17:35)
Czekam na nich już 5 minut gdize oni są? Zaczołem iść w stronę parku i zauważyłem szpilki i.. RAJSTOPY?!! Co one tu robią? Wziełem je i poszłem dalej. Nagle zauważyłem dziewczynę w błąd włosach która miała różową sukienkę i grała na instrumencie. Wyglądała jak anioł a jej muzyka była piękna. Zaczołem się zbliżać i wiedziałem też trójkę dzieci która przyglądała się jej. Dziewczyną przeztala grać i zaczeła płakać co mnie zdziwiło. Nie słyszałem zabardzo rozmowy jej z dziećmi. Nagle dzieci zaczęły wyciągać swoje instrumenty i zaczęły z nią grać, ta muzyka była wspaniałą, chciałem zrobić im zdjęcie ale nagle wiatr zaczoł wiać i jednemu z dzieci odleciała czapka
Przez przypadek zrobiłem zdjęcie i tą dziewczyną to zauważyła a że był wiatr trochę podniusl jej sukienkę i było widać co nieco. Dziewczyna zarumieniła się i popatrzyła na mnie wzięła jednemu dziecku flet i zaczeła mnie nim bić i krzyczę na mnie ze jestem zbokiem,po chwili przyszli tsubaki i watariTsubaki-o kaori.
Pomyślałem kaori? Chodzi o tą dziką blondynkę!?
Kaori-oo tsubaki witam!
Tsubaki-może was że sobą poznam.
Kaori-jasne!
Tsubaki-ten w brązowych włosach to watari mój przyjaciel gra że mną w jednej drużynie.
Kaori-cześć watari! Miło cie poznać!
Watari-mi też miło cie poznać! Wyglądasz ślicznie!
Kaori-dziękuję ty też!
Tsubaki-a ten okularnik to arima Kousei nazywam go przyjacielem A
Kaori-witam cie przyjacielu a! Miło cie poznaćKaori nagle się zbliżyła i mówi szeptem :
Jak jeszcze raz mnie dotkiesz twoja twarz przywita się z chodzikiem się z chodnikiemArima - mi też cie miło poznać....
Kaori-o kurcze za chwilę mam występ! Widzimy się na scenie Pa pa.
Watari- Pa!
Tsubaki-Bay Bay!Ja tsubaki i watari poszliśmy usiąść na widowni i czekaliśmy na występy. Nagle weszła pierwsza osoba nie minęła chwila a watari już zasnął. Gdy na scenę weszła ta blondynka(kaori) nagle watari się obudził.zaczela grać, była wspaniałą to co grała było energiczne i wspaniałe naprawdę mi się podobało ale wątpię czy yurorą się podobało jak mi. Po występie wyszliśmy z widowni i czekaliśmy na kaori. Przyszła i jakąś dziewczynka zaczepia ją i wręczyła jej kwiaty i powiedziala: piękne grałaś, chciałabym być taka jak ty.
To było słodkie. Kaori przyszła do nasKaori-i jak nam poszło!!?strasznie się zmęczyłam
Watari - byslo super!!
Kaori-dziękuję*zarumieniła się*
Arima-to było bardoz energiczne Ale też wspaniałe.
Kaori-dzięki przyjacielu A
Tsubaki-dobra ja musze iść za chwilę mam trening!
Watari-o kurde ja też! To Pa wszystkim!
Arima i kaori-pa
Kaori-to ja ide na lody idziesz że mną?
Arima - no okejPoszliśmy na lody. Po lodach poszliśmy do parku i powiedziała żebym był jej kompozytorem jako pianista. Zdziwiłem się i odmuwilem...