💙5💙

6 1 0
                                    

(20:07)
Wróciłem do domu i zrobiłem sobie kolację,gdzy zjadłem poszłem do góry i węzłem do pokoju gdzie był fortepian usiadłem na krześle i zaczołem grać po chwili nic nie słyszałem jak zwykle... Wyszlem i poszłem do swojego pokoju. Nagle ktoś zapukał do drzwi poszłem zobaczyć kto to. otworzyłem drzwi i tam stała tsubaki

Arima-tsubaki?! Co ty tu robisz?
Tsubaki-słyszałam jak grałeś coś się stało??
Arima-nie to nic takiego...
Tsubaki-no dobra ale jakby coś się stało to napisz do mnie. Do zobaczenia w szkole!
Arima-okej pa

(6:30)
Dzisiaj wyjdę po nią wcześniej!
Wstałem poszłem umyć zęby i zrobić sobie śniadanie, po śniadaniu poszłem się ubrać. Wysem z domu o 7:05 i poszłem po tsubaki. Zapukałem do jej drzwi. Jak zwykle nikt nie otworzył. Więc otworzyłem drzwi i poszłem na piętro a tsubaki jak zwykle spala.

Arima-tsubaki chodźmy do szkoły!
Tsubaki-nie idę mam zwolnienie
Arima - chyba żartujesz ja specjalnie wstałem wcześnie
Tsubaki-przepraszam źle się czuję
Arima-no dobra, przyjdę do ciebie po szkole.
Tsubaki-okej

Chce zobaczyć cie jeszcze raz.... Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz