(7:45)
Przyszłen do szkoły, ubrałem buty na zmianę i poszłem do mojej sali. Usiadłem w swojej ławce i jak zwykle zaczołem słuchać muzyki. Nagle widzę jak kaori wchodzi przez drzwi do mojej klasy. Zdziwiło mnie to ale postanowiłem to ignorować.Kaori-o Przyjaciel a. CZĘŚĆ!
arima-...
Kaori-*zabrała mi słuchwaki*
Arima-co ty robisz
Kaori-przywitaj się ze mną
Arima-no hej
*zadzwonił dzwonek*Po lekcjach
Kaori- przyjacielu A
Arima-tak?
Kaori- muszę Ci coś powiedzieć
Arima-tak?
Kaori- chce zagrać z tobą na konkursie
Arima-jakim konkursie
Kaori- wielkiej sali w tokyo
Arima-co dawno tam nie byłem,popsuje ci cały występ
Kaori- trudno, teraz będziesz ćwiczył przez cały czas
Arima-sprubuje
Kaori- widzimy się jutro w sami muzycznej. Bay bay
Arima-paPo rozmowie z kaori poszłem do tsubaki zobaczyć czy się lepiej czuje.
(16:54)
Jestem już pod jej domem. Zapukałem w drzwi.Tsubaki-proszę
Weszłem i zobaczyłem jak tsubaki piecze ciasto. Coś musialo być nie tak.
Tsubaki-zrobiłam dla ciebie tort!!
Arima-ale czemu?Po chwili tsubaki walnęła mnie tortem w twarz.
Tsubaki-A to za to że mi nic nie powiedziałeś!!
Arima-dzięki
Tsubaki - to teraz mów jak to się stało że będziesz grałO powiedziałem jej jak to się stało
Tsubaki-hm hm ciekawe
Arima-dobra ja już będę iść pa
Tsubaki - Bay Bay